W Krównikach pod Przemyślem wykoleił się pociąg towarowy. Szczęśliwie obyło się bez ofiar.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek w godzinach popołudniowych w Krównikach na Podkarpaciu. Przewrócił się tam jeden z wagonów składu towarowego, drugi zaś się przechylił. Oba były puste, dzięki czemu nie poniesiono większych strat. Szczęśliwie obyło się również bez ofiar. Mimo wszystko na miejsce natychmiast ruszyli funkcjonariusze policji oraz straży pożarnej. Do postawienia wagonów wykorzystano ciężki sprzęt należący do pobliskiej firmy spedycyjno-przeładunkowej.
Tym razem zdarzenie okazało się niegroźne, lecz jak pokazują podobne sytuacje, skutki mogą być dużo poważniejsze. Niespełna miesiąc temu do wykolejenia pociągu towarowego doszło w Kamieńcu Ząbkowickim.
Wówczas poważnie ucierpiał sam skład jak i infrastruktura kolejowa. Znacząco utrudniło to ruch na feralnej trasie oraz wymagało poniesienia znacznych nakładów pieniężnych. Do podobnych incydentów w ostatnim czasie doszło także w okolicy Kończyc w powiecie cieszyńskim, Pile, Rybniku i pod Rykoszynem w powiecie kieleckim.
Wykolejenie taboru szynowego zwykle ma miejsce w wyniku nieprawidłowej geometrii toru kolejowego, usterki części biegowych pojazdu lub ciał obcych na torach uniemożliwiających prawidłowy bieg koła po szynie. Do wykolejenia może również dojść w efekcie jazdy dwutorowej taboru, w przypadku zmiany położenia zwrotnicy, podczas jazdy przez rozjazd. Wtenczas skład skierowany zostaje na dwa tory jednocześnie, co skutkuje utratą kontaktu powierzchni tocznej kół z szynami.
