Władze Olsztyna otrzymały list od tureckiej spółki Durmazlar, która dostarczyć ma do miasta 12 nowych tramwajów, w którym wnioskuje o wydłużenie terminu dostawy i o wzrost ceny za pojazdy. Te dostarczone miały zostać do kwietnia 2021 r. Koszt zamówienia, zgodnie z pierwotnymi ustaleniami, wynosi 108 mln zł.
Umowa z turecką firmą Durmazlar podpisana została w połowie 2018 r. W jej ramach wykonawca zobowiązał się do dostarczenia do Olsztyna 12 składów. Pierwszy dojechał do stolicy Warmii i Mazur w połowie lutego. Drugi miał zostać dostarczony do końca kwietnia. Tak się jednak nie stało.
Wykonawca wysłał do olszyńskiego Magistratu list, w którym wnioskuje o wydłużenie terminu dostarczenia tramwajów i o wzrost ceny. Jak podkreśla, chodzi o kurs euro, który stał się niekorzystny z uwagi na pandemię koronawirusa. W swojej propozycji zasugerowali wzrost ceny o 5 proc.
Przypomnijmy, że koszt jednego tramwaju to suma 8,99 mln zł. Suma podpisanej umowy między miastem a wykonawcą to 108 mln zł.
Olsztyńscy urzędnicy na razie nie komentują propozycji. Potwierdzają jedynie, że list z prośbą o zmiany w warunkach zamówienia do Magistratu dotarł. Wkrótce wystosowana zostanie odpowiedź.
Dziennikarze portalu olsztyn.com.pl dotarli do nieoficjalnych informacji, z których wynika, że ratusz miałby przystać na część warunków wykonawcy. Chodzi przede wszystkim o wydłużenie czasu dostaw tramwajów. Zdaniem portalu, opóźnienie może wynieść 4 miesiące. Zamówione pojazdy mogłyby dotrzeć do Olsztyna najpóźniej w sierpniu 2021 r.
Magistrat nie bierze jednak pod uwagę zwiększenia kosztów umowy.
