Eco-driving to ekonomiczny sposób jazdy, z którego korzyści odnosi zarówno środowisko naturalne jak i firma. Teraz jest on możliwy do wdrożenia także w branży kolejowej, dzięki innowacyjnemu, pierwszemu polskiemu dynamicznemu systemowi DAS (Driving Advisory System), który właśnie wchodzi w fazę testów Beta. Jego możliwości będzie można przetestować w dniach 21-24 września, podczas Międzynarodowych Targów Kolejowych TRAKO. Goście stoiska PKP Energetyka będą mogli wcielić się w ekologicznego maszynistę i poprowadzić pociąg na specjalnym, zielonym symulatorze, wykorzystującym system DAS.
Eco-driving to świadoma, umiejętna i oszczędna jazda, umożliwiająca zużycie jak najmniejszej ilości energii. Termin ten znany jest szeroko w przemyśle motoryzacyjnym, ale ma również zastosowanie w transporcie szynowym. Stworzenie spójnego systemu eco-drivingu na kolei w Polsce, który wesprze optymalizację techniki jazdy, jest jednym z głównych celów Centrum Efektywności Energetycznej Kolei (CEEK). Zadanie to zostało powierzone spółce PKP Energetyka, posiadającej kompetencje w zakresie zarządzania energią z wykorzystaniem zaawansowanych technologicznie systemów informatycznych. Projekt realizowany jest dzięki zaangażowaniu i współpracy członków CEEK – zarówno przewoźników kolejowych, jak i zarządcy infrastruktury, PKP Polskich Linii Kolejowych. Efektem tej kooperacji będzie pozyskanie danych, które umożliwią stworzenie unikalnego, jednolitego standardu systemu DAS dla całej krajowej branży kolejowej. Jak szacują eksperci CEEK, jego wykorzystanie zapewni przewoźnikom oszczędności zużycia energii trakcyjnej rzędu od 5 do nawet 15% rocznie.
O możliwościach systemu eco-drivingu będzie można przekonać się już podczas najbliższych targów TRAKO, na stoisku PKP Energetyka (hala B, stoisko 37), na specjalnym symulatorze ekranowym z dynamicznym systemem efektywnego prowadzenia pociągu, przygotowanym przez firmę REDS. „Jadąc” pojazdem z eko-nawigacją prowadzący będzie na bieżąco otrzymywał wskazówki co do optymalnej prędkości, wizualizację szlaku, dane dotyczące następnego punktu zatrzymania i ewentualnego opóźnienia, a nawet ostrzeżenia odnośnie złej widoczności, czy słabej przyczepności.
Całe oprogramowanie to połączenie inteligentnej nawigacji z systemem eco-mode, które oferuje liczne korzyści:
- działając w myśl zasady „minimum effort – maximum effect”, dostarcza w trakcie jazdy istotnych wskazań przy minimalnym zaangażowaniu maszynisty, co ma znaczenie dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego,
- umożliwia pozyskiwanie i obsługę ogromnych ilości danych, wykorzystując zaawansowane technologicznie algorytmy uczące się i analizę Big Data,
- ma dostęp do kluczowych informacji (rozkłady służbowe, europejski rejestr infrastruktury kolejowej RINF i systemy używane przez PKP PLK) i jest w pełni przystosowane do realiów polskiego systemu kolejowego i
- jest odporne na zakłócenia (działa także na obszarach offline, poza zasięgiem nadajników telefonii komórkowej),
- może pracować na dowolnym taborze (niezależnie od jego wieku i typu), nie ingeruje w wewnętrzne systemy pojazdu,
- nadaje się do wykorzystania niezależnie od specyfiki ruchu danego przewoźnika (aglomeracyjnego, regionalnego, dalekobieżnego, czy towarowego).
– Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych do przetestowania swoich umiejętności ekojazdy na stoisku PKP Energetyka podczas targów TRAKO. Wdrożenie eco-drivingu na szeroką skalę w polskiej branży kolejowej to sposób na dokładne monitorowanie zużycia energii elektrycznej przez przewoźników na określonych liniach i dla poszczególnych typów taboru. Możliwe stanie się także zwiększenie bezpieczeństwa ruchu kolejowego, ponieważ dane z poszczególnych pojazdów pozwolą informować w czasie rzeczywistym maszynistów o sytuacji na szlakach – podkreśla Leszek Hołda, wiceprzewodniczący Prezydium Rady Programowej Centrum Efektywności Energetycznej Kolei i członek zarządu PKP Energetyka.