Polregio prowadzi pilotaż innowacyjnych Videomatów – urządzeń z funkcją e-kasjera, które mają wspierać podróżnych w zakupie biletów kolejowych. Dlaczego powstały i kim jest osoba, z którą pasażer będzie rozmawiał? O tym mówił nam Adam Pawlik, Członek Zarządu, Dyrektor ds. Handlowych Polregio S.A.
Na 10 polskich dworcach stanęły Videomaty Polregio – urządzenia z funkcją e-kasjera, które usprawnić mają zakup biletów kolejowych. Jak wpadliście na to rozwiązanie?
Pomysł na stworzenie Videomatu wyszedł z naszych analiz handlowych oraz marketingowych. Coraz więcej pasażerów wskazuje na większe zapotrzebowanie na kanały elektroniczne. Z drugiej strony jest duża grupa klientów, która chciałaby dokonywać zakupów biletów z czyjąś pomocą. Staraliśmy się „pogodzić” wodę z ogniem. Zdecydowaliśmy połączyć klasyczny biletomat z formą obsługi pasażera przy kasie. Stworzyliśmy więc Videomat z funkcją e-kasjera. Mam nadzieję, że urządzenie spełni swoje funkcje.
Jaki problem rozwiąże Videomat?
Kasy biletowe czynne są na dworcach z grupy Premium średnio 12 godzin na dobę, na zwykłych dworcach i stacjach 7 godzin lub mniej. Pociągi Polregio jeżdżą zaś w różnym zakresie godzinowym. Nie możemy pozwolić na brak komfortu przy zakupie przez pasażera biletów.
E-kasjer dostępny będzie przez 16 godzin na dobę – od godz. 6.00 do 22.00. Na każdej stacji zapewnimy tę samą jakość obsługi. Pasażer, po zakomunikowaniu przyciskiem początku procesu zakupu biletu, zostanie połączony z e-kasjerem. Realna osoba, która zasiada w call center, przeprowadzi go przez cały proces, łącznie z płatnością. Możliwy będzie także samodzielny zakup biletu, dzięki dużemu 32-calowemu ekranowi.
Pierwsze Videomaty stanęły już na 10 polskich dworcach. Z urządzenia można skorzystać wyłącznie przy pomocy karty kredytowej. Nie ma miejsca na bilon. Dlaczego?
Znacząca ilość pasażerów nie używa dziś gotówki. Z punktu widzenia biznesowego, rezygnacja z opcji płacenia bilonem, jest rozwiązaniem tańszym. Dzięki temu konstrukcja urządzenia może być smuklejsza. Videomat ma się dobrze kojarzyć, także wizualnie.
Druga kwestia to kosztochłonność. Wyłączając opcję płacenia bilonem sprawiliśmy, że urządzenie jest dużo tańsze w produkcji i późniejszym funkcjonowaniu.
Czy Videomaty wpłyną na funkcjonowanie dworcowych kas Polregio, które już istnieją?
W żadnym wypadku nie chodzi nam o redukcję istniejących punktów sprzedaży. Chcielibyśmy wypełnić lukę, która istnieje. Pociągi Polregio codziennie zatrzymują się na 1900 stacjach i dworcach w całej Polsce. Własnych kas posiadamy zaledwie 150. A co z pozostałymi? Właśnie te w przyszłości chcemy obsłużyć Videomatami.
Videomaty to efekt współpracy Polregio z Avistą i Netią. Jaki udział w tym przedsięwzięciu mają wspomniane firmy?
Pomysł stworzenia Videomatu narodził się w spółce Polregio, jednak na jego wykonanie zorganizowaliśmy przetarg publiczny. Zgłosiło się kilka firm, z których najlepszą ofertę przedstawiła spółka AVISTA. Zaproponowała ona rozwiązanie, dzięki któremu mogliśmy stworzyć ten innowacyjny produkt. Drugą kwestią była kreacja e-kasjera. Tę usługę prowadzi dla nas firma Netia. Niezwykle istotne jest bezpieczeństwo danych i połączenia, a także ciągły kontakt z call-center.
Ile takich urządzeń docelowo stanie na polskich dworcach?
Będziemy monitorować wszystkie składowe tego projektu. Przeanalizujemy zebrane dane i podejmiemy decyzję, czy postawione przez nas wskaźniki zostały wypełnione. Wówczas zdecydujemy o liczbie Videomatów. Oczywiście, chcielibyśmy ich postawić jak najwięcej.
O jakich wskaźnikach mowa?
Przede wszystkim liczba zakupionych biletów – przy pomocy e-kasjera oraz samodzielnie. Sprawdzimy, czy jest zapotrzebowanie na tego typu urządzenia. Życie weryfikuje nawet najlepsze przedsięwzięcia. Poczekajmy więc chwilę na efekty pracy naszej i Videomatów.