global Wydarzenia

Deszcze paraliżują norweską kolej [ZDJĘCIA]

Zalane i podmyte tory oraz liczne osuwiska utrudniają ruch kolejowy we wschodniej Norwegii. Ulewne deszcze występują nad Oslo, Viken, Innlandet i Trøndelag.

Ulewne deszcze podmyły tory (fot. Bane NOR)
Ulewne deszcze podmyły tory (fot. Bane NOR)

Powodzie i osuwiska wstrzymują ruch kolejowy w Norwegii.

– Minęło zaledwie kilka tygodni od ekstremalnej pogody, jaką przyniósł nam „Hans”, a my znów musimy mierzyć się ze skutkami podtopień – mówi Lars Berge, dyrektor rejonu na wschód od Bane NOR. – To frustrujące, ponieważ właśnie uporaliśmy się z poprzednimi szkodami.

 

Jak informuje Berge, zalana została jedna z największych stacji postojowych w Lodalen. Obecnie jest wyłączona z użytku. Wiele pociągów nie może wyjechać na tory z powodu ich zalania lub zasypania przez podmytą ziemię.

Szkody wywołane przez intensywne deszcze wstrzymują ruch kolejowy. Przewoźnicy pasażerscy i towarowi liczą straty.

– Posiadamy pomieszczenia techniczne, które są wypełnione wodą – dodaje Lars Berge. – Mimo tych utrudnień musimy pracować, a pociągu muszą pozostać w ruchu. Straż pożarna pracuje całymi nocami, by wypompować wodę. Tej jednak przybywa.

 

Sierpniowe podtopienia

Powodzie wyrządziły na norweskiej kolei niemałe szkody. W wyniku osunięć ziemi i zalania tras kolejowych podjęto decyzję o zamknięciu kilku linii. Uszkodzony został także most na rzece Lågen. Doszło bowiem do uszkodzenia środkowego przęsła konstrukcji.

Dodaj komentarz