Swoje 25-letnie urodziny obchodzi w tym roku także Odlewnia RAFAMET, wchodząca w skład Grupy Kapitałowej RAFAMET.
– Takie inicjatywy jak rodzinny piknik to świetna okazja to spotkania się z ludźmi, którzy od lat tworzyli i tworzą Odlewnię RAFAMET. Szczególnie mam tutaj na myśli naszych emerytów, którzy mimo iż pracę już zakończyli, przyłożyli rękę do działalności zakładu. Pandemia mocno ograniczyła kontakty międzyludzkie, dlatego jest mi niezmiernie miło, że aż tyle osób zechciało tu przyjść i zaszczyciło nas swoją obecnością – mówił Prezes Zarządu Odlewni RAFAMET, Adam Witecki podkreślając, że piknik rodzinny to swego rodzaju podziękowanie dla załogi firmy za ciężką pracę, jaką wykonują każdego dnia. – Bardzo dziękuję pracownikom Odlewni RAFAMET za zaangażowanie, pracę i wytrwałość. Bez nich nie byłoby naszego zakładu. Dziękuję też, że oprócz wspólnej pracy chcą uczestniczyć także w takim wydarzeniu, jak rodzinny piknik, który zorganizowany został właśnie dla nich. W Odlewni, podobnie jak w RAFAMECIE pracują ludzie od pokoleń, w tym także moje dzieci, dlatego piknik to nie tylko możliwość spotkania między zatrudnionym, lecz także wydarzenie rodzinne – dodał Adam Witecki.
Podczas uroczystego pikniku na jego uczestników czekała masa atrakcji. Dzieci miały okazję pobawić się w dmuchanych zamkach, spędzić czas z animatorem, wspinać się, strzelać z łuku czy też przejechać się na koniu. Oprócz tego, gro atrakcji czekało też na tych nieco starszych. Zabawa taneczna, koncert cygańskiego zespołu czy też zacięty mecz siatkówki między zespołami RAFAMET S.A. a Odlewnią RAFAMET, który zakończył się remisem. Nic jednak nie równało się z możliwością spędzenia czasu razem, w gronie znajomych i ich rodzin.
Firma to przede wszystkim ludzie
Jedną z uczestniczek rodzinnego pikniku była przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników przy Fabryce Obrabiarek RAFAMAET S.A., Eleonora Cofała
– W RAFAMET S.A. przepracowałam już 50 lat, z czego od 20 lat pełnię funkcję przewodniczącej Związku Zawodowego. Bardzo się cieszę, że udało się zorganizować tak ważne wydarzenie. Jest to spotkanie nie tylko pracowników lecz także wydarzenie rodzinne. Impreza okazała się sukcesem. Szczególnie cieszę się, że przyszło mnóstwo emerytów, dla których takie wydarzenia to powrót do wspomnień i możliwość zobaczenia się ze swoimi znajomymi z lat młodości – mówiła Eleonora Cofała.
– Śmiało mogę powiedzieć, że już spory kawałek czasu jestem częścią załogi RAFAMET S.A. Co więcej, jestem już kolejnym pokoleniem w rodzinie, które pracuje w firmie; mój tata na modelarni, ja w tej chwili działam w elektryfikacji obrabiarek. Jest mi bardzo mi miło, kiedy wspólnie, z pozostałymi pracownikami oraz ich rodzinami możemy celebrować tak ważne wydarzenie jak 75-lecie działalności firmy. Widzimy tutaj dzisiaj całe pokolenia, które zasilały i zasilają szeregi przedsiębiorstwa – mówił Gerard Sobeczko, który w kuźniańskiej spółce pracuje od 1987 r.
Krystian Granieczny w firmie pracuje od 14 lat. Na piknik przyszedł wraz z synem Dariuszem, który także należy do rafametowskiej załogi.
– Pomysł zorganizowania rodzinnego pikniku to strzał w dziesiątkę! Możemy się spotkać, porozmawiać, na co w firmie nie zawsze jest czas i możliwość. Poza tym pandemia nie sprzyjała dotychczas takim wydarzeniom, więc wszyscy siłą rzeczy byliśmy już spragnieni kontaktów międzyludzkich – powiedział Krystian Granieczny, pracujący w RAFAMET S.A. jako monter-ślusarz.