To historyczny moment dla francuskich kolei i medycyny transplantacyjnej. Po raz pierwszy pociąg TGV SNCF pomógł przetransportować serce do przeszczepu. Co ważne – między operacją usunięcia serca a przeszczepem nie mogło upłynąć ok. 3-4 godzin.
SNCF każdego roku transportuje prawie tysiąc narządów do przeszczepów, jednak po raz pierwszy było to serce. Zazwyczaj ten organ dostarczany jest do szpitali helikopterem, ponieważ jego żywotność po usunięciu z ciała określa się na 3-4 godziny. Tym razem medycy o pomoc poprosili francuskiego przewoźnika, ponieważ gęsta mgła uniemożliwiła lot helikoptera.
Serce zostało dostarczone i odebrane z pociągu pod eskortą policji. Historia ma swój happy end, ponieważ narząd udało się przetransportować kilkaset kilometrów na czas.
