Plany zakładają połączenie Khaf-Herat, które ma zwiększyć handel i podróże między Iranem a Afganistanem.
Według irańskiego urzędnika Iran prowadzi rozmowy z talibami w sprawie wznowienia budowy ambitnego projektu kolejowego. Ma on ostatecznie połączyć co najmniej pięć krajów Azji Środkowej. Koszt projektu to 4,3 biliona riali, czyli około 17 milionów dolarów.
Abbasa Khatibi, irański urzędnik, potwierdził, że Iran jest gotowy do dalszych inwestycji i obie strony są gotowe dokończyć budowę linii kolejowej łączącej Khaf w północno-wschodnim Iranie z Heratem w północno-zachodnim Afganistanie. Celem projektu jest pobudzenie handlu i obniżenie kosztów tranzytu.
Jak zaznaczył:
– Ta linia kolejowa może również łączyć Afganistan z południowymi portami Iranu.
Tym samym projekt może połączyć Chiny z Turcją. Jest on częścią proponowanego Korytarza Kolejowego Pięciu Narodów (FNRC) wartego 2 miliardy dolarów. Jego trasa miałaby przebiegać przez Chiny, Kirgistan, Tadżykistan, Afganistan i Iran na długości około 2000 km (1242 mil).
Pierwszy odcinek czteroczęściowej linii kolejowej Khaf-Herat zarządca otworzył w grudniu 2020 r.. Połączył Khaf z afgańskim miastem Rozanak oddalonym o około 150 km (93 mil).
Jednak plany ukończenia linii i rozszerzenia jej zasięgu na trzecie co do wielkości miasto w Afganistanie, Herat, zostały wstrzymane, gdy były rząd afgański upadł w wyniku wycofania się Stanów Zjednoczonych w sierpniu zeszłego roku.
Khatibi powiedział, że 657-kilometrowy tor w Afganistanie między Heratem a Mazar-i-Sharif jest obecnie największym „brakującym ogniwem” w całym projekcie. Po ukończeniu będzie sygnalizował poważną transformację w tranzycie regionalnym.
Co ciekawe, pomimo tego, że Iran w ostatnich latach był głównym partnerem handlowym Afganistanu i kluczowym dostawcą paliwa dla jego wschodniego sąsiada, to nie uznał jeszcze talibów za oficjalny rząd.
26-osobowa delegacja talibów odwiedziła Iran w zeszłym miesiącu. Talibowie nie skomentowali proponowanego projektu kolejowego.