Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei podsumowali pierwszy kwartał 2020 r. W efekcie wzmożonych patroli i wykorzystania nowoczesnego sprzętu ujęli 700 sprawców przestępstw i wykroczeń oraz odzyskali mienie o wartości 175 tys. zł. Jak podkreślają mundurowi, liczba przestępstw w obszarze kolejowym spadła.
W pierwszym kwartale 2020 roku, dzięki skutecznym działaniom funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei odnotowano spadek zdarzeń zagrażających bezpieczeństwu na obszarze kolejowym. W stosunku do tego samego okresu roku 2019, odnotowało 140 zdarzeń mniej (wówczas 1,7 tys.). W 2020 r. funkcjonariusze SOK ujęli blisko 700 sprawców przestępstw i wykroczeń. Odzyskano mienie o łącznej wartości ponad 175 tys. zł.
Od stycznia do kwietnia spadła także liczba kradzieży wśród podróżnych. W porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku, to spadek o 23 proc. Od początku roku funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei ujęli już 128 sprawców kradzieży i odzyskali mienie o łącznej wartości 45 tys. zł. Zmniejszyła się też liczba kradzieży przesyłek wagonowych, usypów węgla z wagonów, towarów z terenów kolejowych.
Kradzieżom elementów linii kolejowej przeciwdziałają częste kontrole punktów skupu złomu. W pierwszym kwartale funkcjonariusze SOK przeprowadzili ponad 4 tys. kontroli. Nielegalnie zbywane mienie kolejowe ujawniono tylko w dwóch miejscach.
W codziennych patrolach SOK wykorzystuje nowoczesny sprzęt, m.in. specjalnie wyposażone samochody – mobilna centra monitoringu. Zainstalowane na pojeździe kamery pozwalają obserwować mundurowym nawet kilkukilometrowy odcinek linii kolejowej. W pracy wykorzystywane są także foto-pułapki, które powiadamiają patrol, gdy w zabezpieczonym obszarze pojawi się niepowołana osoba. W nocnych patrolach wykorzystywane są termo i noktowizory. Służbę SOK skutecznie wspomagają też przeszkolone psy.