Z Markiem Chraniukiem, prezesem zarządu PKP Intercity SA, rozmawiamy o dużych inwestycjach, komforcie podróżowania oraz transporcie bez barier.
Obchody 20-lecia PKP Intercity przypadły w trudnym czasie pandemii. Jak spółka funkcjonowała przez ostatnie 1,5 roku?
Rok 2021 jest dla PKP Intercity symbolicznym czasem. Podczas Europejskiego Roku Kolei spółka świętuje swoje 20-lecie i otwiera okres, w którym jej rozwój jeszcze bardziej przyspieszy. Kolej jako najbardziej ekologiczny środek transportu zbiorowego ma ambicję stać się w najbliższych latach środkiem transportu pierwszego wyboru dla jak największej liczby mieszkańców Polski, ale także Europy.
Fundamentem dalszego rozwoju i zachęcania pasażerów do wyboru kolei są intensywne inwestycje taborowe. Pandemia nie wstrzymała realizacji największego programu inwestycyjnego w historii PKP Intercity. W tym trudnym dla całego rynku czasie, my postawiliśmy na napędową moc zakupów taborowych i projektów modernizacyjnych.
Mimo spadku frekwencji, mniejszych dochodów z biletów, PKP Intercity realizuje Strategię Taborową Kolei Dużych Inwestycji. Co kryje się za tymi „dużymi inwestycjami”?
Chcąc skutecznie odpowiedzieć na założenia Europejskiego Zielonego Ładu i przekonać miliony kolejnych pasażerów do wyboru pociągów, na początku roku ogłosiliśmy kontynuację największego planu inwestycyjnego w swojej historii, w ramach którego do 2030 roku przeznaczymy na nowoczesny tabor 19 mld zł. W efekcie w 2030 roku cały tabor PKP Intercity będzie nowy lub zmodernizowany, co zapewni wysoki poziom bezpieczeństwa podróży i wygody. Plany obejmują inwestycje w wagony, nowoczesne lokomotywy, elektryczne zespoły trakcyjne, a także piętrowe składy wagonowe typu push-pull.
W efekcie tych inwestycji, flotę przewoźnika zasilą nowe elektryczne pojazdy o znacznie mniejszej emisji CO2, a odpowiednia liczba i jakość taboru dostosowanego do zmodernizowanych linii kolejowych pozwoli na stworzenie spójnej sieci transportowej dla całego kraju. PKP Intercity planuje stać się pierwszym polskim przewoźnikiem pasażerskim, którego działalność będzie neutralna dla klimatu.
Do osiągnięcia neutralności klimatycznej przyczynią się także realizowane projekty infrastrukturalne. Obejmują one m.in. przebudowę 17 stacji postojowych w całej Polsce z zastosowaniem w nich nowoczesnych rozwiązań, redukujących negatywnych wpływ na środowisko. Ponadto PKP Intercity planuje wykorzystać na swoich stacjach postojowych odnawialne źródła energii w postaci paneli fotowoltaicznych na potrzeby pokrycia częściowego zapotrzebowania na energię elektryczną. Do 2030 roku PKP Intercity wyda na unowocześnianie zapleczy technicznych prawie 2,6 mld zł.
Budowa i rozbudowa nowej infrastruktury kolejowej to tylko część inwestycji. W ubiegłym roku spółka chwaliła się kolejnymi zmodernizowanymi składami. Jak wygląda realizacja programu inwestycyjnego?
Mamy już zakontraktowane inwestycje taborowe i infrastrukturalne na kwotę blisko 5,2 mld zł brutto i odebraliśmy już większość pojazdów zaplanowanych do zakupu lub modernizacji w realizowanej strategii taborowej. Efekty są już widoczne na torach. Naszą flotę sukcesywnie wzmacniają kolejne nowoczesne pojazdy. Ubiegły rok przyniósł zakończenie realizacji dwóch kontraktów o wartości ponad miliarda złotych brutto. Do PKP Intercity trafiło 30 najnowocześniejszych w Polsce lokomotyw elektrycznych serii EU160 Griffin, które dla przewoźnika wyprodukowała firma NEWAG z Nowego Sącza oraz 125 komfortowych wagonów zmodernizowanych przez bydgoską Pesę. Po torach jeżdżą już także wielofunkcyjne pojazdy COMBO o podwyższonym standardzie. Zgodnie z planami w 2021 roku flota PKP Intercity zostanie wzmocniona łącznie ponad 100 nowymi lub zmodernizowanymi wagonami. Park taborowy zasilą też pierwsze elektryczne zespoły trakcyjne z realizowanych zamówień – dwa nowe składy Flirt i dwa zmodernizowane pojazdy ED74.