Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne we Wrocławiu uruchamia w swoich pojazdach klimatyzację. Ta wyłączona została w związku z panującą pandemią koronawirusa.
Miesiąc wcześniej MPK Wrocław, wraz z innymi większymi przewoźnikami, zwróciło się do Głównego Inspektora Sanitarnego o opinię, jak w przypadku upałów należy ustawić wentylację i klimatyzację w pojazdach komunikacji zbiorowej, by zachować wszelkie normy bezpieczeństwa podróżnych. Takiej opinii nie uzyskano.
Wcześniej przewoźnicy otrzymali informacje związane z obserwacjami chińskich naukowców. Z analiz wynikało, że rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19 sprzyja właśnie klimatyzacja. Badania przeprowadzono jednak w restauracji w Guangzou, nie zaś w pojazdach komunikacji miejskiej.
Wyniki badań amerykańskich i niemieckich naukowców z Instytutu Roberta Kocha sugerowały także, że dużo lepsze wyniki od klimatyzacji daje otwarcie okien, lufcików i doprowadzenie do stałej cyrkulacji powietrza.
MPK Wrocław nie przechodzi obojętnie obok apeli i próśb pasażerów o uruchomienie w czasie upałów klimatyzacji. Nie bez znaczenia jest fakt wysokich temperatur, sprawiających że wewnątrz pojazdów temperatura dochodzi do 30 stopni. Mimo ponagleń wrocławskiego przewoźnika Główny Inspektor Sanitarny nie dał jasnej odpowiedzi, jak należy postępować.
– Nie otrzymawszy odpowiedzi od GIS, od poniedziałku 15 czerwca wrocławskie MPK włączy klimatyzację we wszystkich pojazdach w nią wyposażonych – informuje Tomasz Sikora, rzecznik prasowy przewoźnika. – W tramwajach starszego typu dalej będą otwarte okna i wywietrzniki dachowe.
Przewoźnik jednocześnie przypomina, że jeśli jest włączone chłodzenie pojazdów, okna muszą być zamknięte. Ich otwarcie w większości pojazdów automatycznie odłącza klimatyzatory.
By obniżyć do minimum możliwość negatywnego wpływu na zdrowie pasażerów MPK Wrocław we własnym zakresie, przeprowadziło w ostatnich tygodniach kompleksowe prace konserwacyjne systemów klimatyzacyjnych. Przeprowadzane jest ozonowanie pojazdów i urządzeń, które niszczy potencjalne cząsteczki koronawirusa.
MPK Wrocław kontynuuje codzienne działania dezynfekcyjne, ozonowanie a także cotygodniowe czyszczenie pojazdów wirusobójczą metodą antystatyczną. Niestety układy klimatyzacyjne fabrycznie montowane w pojazdach komunikacji publicznej nie są wyposażone w filtry Hepa, obecne w samolotach. A tylko one wyłapują cząsteczki koronawirusa. Dlatego przewoźnik cały czas przypomina pasażerom o obowiązku zakrywania nosa i ust w pojazdach komunikacji miejskiej, a także o zachowaniu odpowiedniego dystansu.