Wrocławski przewoźnik reaguje na wciąż rozprzestrzeniającą się w Polsce pandemię. Od czwartku 25 marca drzwi tramwajów i autobusów będą otwierane oraz zamykane przez prowadzących pojazdy.
W środę 24 marca Ministerstwo Zdrowia poinformowało o rekordowej liczbie osób zarażonych koronawirusem. Minionej doby pozytywny wynik testu otrzymało 29 978 osób. Najwięcej przypadków odnotowano wśród mieszkańców województwa: śląskiego (4605), mazowieckiego (4308), wielkopolskiego (3188), małopolskiego (2608), dolnośląskiego (2328), pomorskiego (1935), łódzkiego (1934). Z powodu COVID-19 zmarło 115 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 460 osób.
Z uwag na to, że województwo dolnośląskie znajduje się w czołówce raportu, wrocławski przewoźnik miejski zdecydował o wyłączeniu tzw. ciepłych przycisków otwierających i zamykających drzwi tramwajów i autobusów.
– Ciepłe przyciski zostają wyłączone do odwołania – mówi prezes MPK Wrocław, Krzysztof Balawejder.
Oznacza to, że pasażer stojący na przystanku nie musi już naciskać przycisku oznaczonego „otwieranie drzwi”, aby drzwi pojazdu się otworzyły.
MPK Wrocław jednocześnie przypomina o stosowaniu się do DDM czyli: Dystans, Dezynfekcja, Maseczka. O DDM będą przypominać na ekranach autobusów i tramwajów grafiki przygotowane w ramach projektu E-żART.