W gdańskiej dzielnicy Orunia doszło do tragicznego wypadku. Pieszy wszedł wprost pod nadjeżdżający pociąg EIP Pendolino relacji Gdynia – Rzeszów.
Do wypadku z udziałem pociągu Pendolino doszło 13 maja około godz. 15.00 w Gdańsku – Oruni. W okolicach ul. Smętnej pędzący pociąg dalekobieżny potrącił mężczyznę, który przechodził przez tory.
– Pieszy przechodził w miejscu, gdzie nie ma rogatek. Ruch na tym odcinku został wstrzymany. Pociągi regionalne Polregio skierowano przez przystanek Gdańsk-Olszynka – poinformował Przemysław Zieliński, rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych.
Ruch na trasie między Gdańskiem a Tczewem został częściowo zablokowany. Wznowiono go po godzinie 18.
– Na miejscu pracowali policyjni technicy i prokurator. Na torach zginął mężczyzna o nieznanej jeszcze tożsamości – poinformowała mł. asp. Anna Banaszewska-Jaszczyk z zespołu prasowego pomorskiej policji.
Wypadek miał miejsce podczas piątkowego szczytu przewozowego na głównej linii kolejowej z Trójmiasta w kierunku południowym. Dla podróżnych jadących przez Tczew do Bydgoszczy, Olsztyna i Warszawy oznaczało to spore opóźnienia.