Wielkopolska prokuratura przesłuchała kierowcę samochodu ciężarowego, który w ubiegłym tygodniu doprowadził do wypadku na przejeździe kolejowym w Bolechowie k. Poznania. Decyzja co do najbliższej przyszłości mężczyzny zapadła na podstawie zeznań świadków i zebranych materiałów dowodowych. Co udało się ustalić?
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w środę 29 kwietnia, około godz. 17.30. Jak wynika z relacji policji, kierowca samochodu ciężarowego ominął stojące przed zamkniętym przejazdem auta osobowe i wjechał na tory. Wówczas uderzył w niego szynobus Kolei Wielkopolskich. Obsługa pojazdu nie miała szans na wyhamowanie.
Kierowca ciągnika siodłowego usłyszał w poznańskiej prokuraturze zarzut spowodowania katastrofy i zagrożenia dla zdrowia oraz życia wielu osób. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
– Żeby zapewnić niezakłócony przebieg śledztwa, prokurator podjął decyzję o środkach zapobiegawczych – informuje wielkopolska policja. – Kierowca dostał dozór policji, ma zatrzymany paszport, prawo jazdy i wyznaczono 10 tys. złotych poręczenia majątkowego. Kierowca twierdzi, że ktoś mu zajechał drogę. Był rozpędzony wiec skręcił na lewy pas i wjechał na przejazd kolejowy. Nie mówił nic o awarii auta.
