Sto złotych miało „załatwić” sprawę. Mężczyzna, który przechodził przez tory w miejscu niedozwolonym, próbował przekupić funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, by odstąpili od czynności służbowych. Za przestępstwo korupcyjne zatrzymanemu grozi do 10 lat więzienia.
Niedzielny wieczór, 19 maja. Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei z Oświęcimia, w trakcie patrolu stacji kolejowej w Libiążu zatrzymali mężczyznę, który przechodził przez tory w miejscu niedozwolonym.
– O godzinie 21:35 zauważyli niewłaściwe zachowanie podróżnego, które mogło przyczynić się do niebezpiecznej sytuacji na obszarze kolejowym. Mężczyzna zeskoczył z peronu na torowisko i przeszedł on przez tory kolejowe w miejscu niedozwolonym – informuje insp. Piotr Żłobicki z Biura Prasowego KG SOK.
W trakcie interwencji mężczyzna usiłował wręczyć mundurowym 100-złotowy banknot, by odstąpili od czynności służbowych.
Mieszkaniec powiatu chrzanowskiego został ujęty i przekazany do dyspozycji policjantów Komisariatu w Libiążu. Za przestępstwo korupcyjne grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
O tym, co grozi za próbę wręczenia łapówki funkcjonariuszowi publicznemu, mówi Kodeks karny w art. 229:
- Kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
- Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa, aby skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa lub udziela albo obiecuje udzielić takiej osobie korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
