Kostka po kostce – mieszkaniec Śląska każdego dnia zabierał sprzed nieczynnego dworca kolejowego w Miedarach jedną granitową kostkę. W ten sposób wypełnił ok. 166 metrów kwadratowych powierzchni. Wartość skradzionego mienia to ok. 50 tys. zł.
O kradzieży PKP S.A. poinformowała policjantów w kwietniu. W wyniku śledztwa okazało się, że sprawcą jest 65-letni… rowerzysta. Mężczyzna od ponad roku, każdego dnia zabierał z terenu dworca jedną kostkę granitową i przewoził ją jednośladem do domu. Jak podkreślił, chciał wyłożyć kostką podjazd.
Straty oszacowane przez PKP wyniosły 50 tys. zł.
Dworzec kolejowy w Miedarach znajduje się w powiecie tarnogórskim w województwie Śląskim. Obiekt otwarty został w 1928 r. Jednak od dawna jest zamknięty.
Mieszkańcowi Śląska za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24