Spacerował po torach, narażając się na niebezpieczeństwo, a w trakcie legitymowania przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei posłużył się nie swoim dokumentem tożsamości. Teraz 24-letniemu mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w środę 3 stycznia w rejonie stacji PKP Lesiów. Dyżurny zmiany Posterunku SOK w Radomiu otrzymał zgłoszenie o osobie postronnej, idącej torami szlakiem Lesiów – Radom. Na miejsce skierowani zostali mundurowi.
Jak się okazało, torem nr 2, po którym kursowały pociągi, spacerował 24-letni mężczyzna.
– Sprawca wykroczenia podczas legitymowania okazał funkcjonariuszom dokument tożsamości innej osoby – informuje insp. Piotr Żłobicki, rzecznik prasowy KG SOK. – Powiadomiono patrol Policji. Mundurowi ustalili, że okazany dowód osobisty został zagubiony przez właściciela. Funkcjonariusze SOK przekazali do dyspozycji Policji 24-latka, który próbując uniknąć odpowiedzialności za popełnione wykroczenie, popełnił przestępstwo.
Ujętemu mieszkańcowi powiatu szydłowieckiego zostaną postawione zarzuty dotyczące posłużenia się cudzym dokumentem. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
