Wywiady

Szukaliśmy własnej niszy na rynku

RK: Zapewne czyszczenie toalety w Pendolino różni się od tej ze zmodernizowanych EN57?

MG: Sam proces czyszczenia jest taki sam dla wszystkich typów toalet. Podstawowa różnica związana jest z jakością zabudowy samego modułu toalety w kabinie pojazdu. I tak moduły demontowane z pojazdów Pendolino lub Flirt3 są stosunkowo czyste z uwagi na wysoką jakość montażu całej kabiny WC oraz regularność w utrzymaniu czystości samego modułu. Zdecydowanie najgorszy stan toalet występuje w zmodernizowanych jednostkach EN57 oraz wczesnych autobusach szynowych. Wynika to głównie z nieszczelnych ścian kabiny WC (nieszczelne podłogi, bardzo niska jakość połączeń rur itp.). Innym problemem jest paradoksalnie długi okres gwarancji na nowe pojazdy kolejowe. W trakcie jego trwania rzadko który gwarant (producent taboru) dba w wystarczającym stopniu o utrzymanie poszczególnych komponentów pojazdu minimalizując w ten sposób koszty obsługi pojazdu ale powodując jednocześnie degradację tych podzespołów.

RK: Wasza praca opiera się na ścisłej współpracy z producentami z zagranicy. Z kim macie najściślejszą współpracę?

MG: W związku z posiadaną autoryzacją firm EVAC i Semvac oraz z uwagi na dbałość o jakość wykonywanych napraw korzystamy wyłącznie z podzespołów oryginalnych, montowanych fabrycznie na modułach. Z tego względu współpracujemy głównie z producentami toalet (EVAC, Semvac, Dowaldwerke). Wśród naszych dostawców są również inne firmy będące producentami bądź przedstawicielami w Polsce komponentów używanych w naprawach. Należą do nich na przykład: Aventics, IMI, Dacpol, Hafner.

RK

Dodaj komentarz