Pociąg Pendolino przejechał trasą Warszawa – Gdańsk z prędkością 200 km/h – poinformowała spółka PKP PLK. Jazda testowa składu odbyła się w nocy z 11 na 12 stycznia i nadzorowana była przez system ERTMS/ETCS poziomu 2.
Przejazd specjalny z Warszawy Wschodniej do Gdańska i ponownie do stolicy potwierdził, że jazda z prędkością 200 km/h jest możliwa, a przede wszystkim bezpieczna i komfortowa. Czy podróż pociągiem z Warszawy nad morze będzie krótsza? Najprawdopodobniej tak. Zwiększy się także przepustowość linii.
W trakcie przejazdu testowany był również system ERTMS/ETCS poziomu 2 oraz praca składu. Na pokładzie pociągu znajdował się m.in. Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Styczniowy przejazd jest już kolejnym, który miał sprawdzić możliwości systemu i współpracy taboru z systemem przytorowym.
W styczniu odbyły się też przejazdy lokomotywy luzem i lokomotywy z wagonami pasażerskimi. Sprawdzane były oddziaływania pomiędzy torem a pojazdem, oddziaływania aerodynamiczne na elementy infrastruktury przytorowej. Badano wydajność systemu zasilania oraz współpracę pantografu z siecią trakcyjną. Testowane było działanie systemów radiołączności pociągowej.
Pomiary i testy w trakcie przejazdu na bieżąco były monitorowane przez dziesiątki czujników, nadajników, odbiorników i rejestratorów. Wyniki pozwolą uzyskać wymagane certyfikaty i dopuścić urządzenia do eksploatacji.
W ramach budowy systemu ERTMS/ETCS poziomu 2 w torach umieszczono ponad 4,1 tys. czujników, tzw. balis, które na bieżąco będą weryfikowały lokalizację i prędkość pociągów. Dokładnie będzie wiadomo, gdzie znajduje się pociąg.
Zadaniem systemu będzie także podniesienie poziomu bezpieczeństwa. W jaki sposób? Urządzenia w torach przesyłają sygnały o zmianach na trasie do wyposażonej w komputer pokładowy lokomotywy. Informacje, wraz z danymi o warunkach przejazdu, dopuszczalnej prędkości i położeniu innych pociągów, trafiają wprost na pulpit maszynisty. Kierujący pociągami mają wszystkie szczegóły niezbędne do bezpiecznego prowadzenia składu. System nie ogranicza się tylko do przekazywania kierującym pociągami bieżących danych. Jego zadaniem jest także „kontrola” pracy maszynisty i w przypadku zignorowania ostrzeżeń, automatyczne dostosowanie prędkości pociągu do panujących warunków.
Sygnały do urządzenia wysyłane są z 54 masztów radiowych powstałych na trasie, za pośrednictwem kolejowej sieci cyfrowej komunikacji radiowej GSM-R. Pracę systemu nadzoruje systemem dyspozytorski w Warszawie i Gdańsku.