Państwo Sylwia i Michał z Łodzi przekazali 99 999 złotych za skład Konstal 105Na. Tym samym wsparli styczniową aukcję MPK na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zwycięzcy, oprócz samego wagonu, otrzymali od prezesa MPK Wrocław Krzysztofa Balawejdera klucz do zwrotnic oraz bezpłatny kurs na motorniczego. Tramwaj stanie w ogrodzie zwycięzców aukcji.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała w tym roku po raz 30. Zbierała fundusze na rzecz zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki oraz leczenia wzroku u dzieci. Tramwajowa aukcja MPK Wrocław wydatnie wspomogła ten cel. Zwycięzcy licytacji wykazali się więc szczodrością, ale zyskali jednocześnie egzemplarz wyjątkowy. Pochodzi z 1979 roku.
– Ten pojazd to kawał historii. Rozsławiła go Maria Koterbska, śpiewając o niebieskich tramwajach. Ten konkretny egzemplarz przejechał 3 miliony kilometrów, jeździł po mieście 43 lata. Pamięta Edwarda Gierka jako pierwszego sekretarza, pierwszą pielgrzymkę papieża Jana Pawła II do Polski, czy pierwszy odcinek Pszczółki Mai – przypomina obrazowo prezes MPK, Krzysztof Balawejder.
Długi na 13 i pół metra wagon jest w stanie pomieścić łącznie 125 osób, z czego 20 może wygodnie usadowić się na charakterystycznych czerwonych krzesełkach.
Tramwaj MPK Wrocław licytowały w ramach WOŚP aż trzydzieści trzy osoby. Cena wywoławcza wynosiła złotówkę. Przewoźnik zadeklarował, że jeżeli suma będzie sześciocyfrowa to do samego pojazdu dołoży także zwycięzcy, wspomniany kurs na motorniczego. Do tej symbolicznej kwoty zabrakło zaledwie 1 zł, więc opcja darmowego szkolenia i tak stała się faktem.
Wiemy już, że tramwaj stanie przed domem zwycięzców licytacji, w ich ogrodzie na specjalnie ułożonym torowisku. W nowych realiach zadebiutuje szybko, to w tym tramwaju mają rozegrać się bowiem lipcowe urodziny ich syna.
– Jestem pod wrażeniem życzliwości i naturalności Pani Sylwii i Pana Michała. Dzięki ich ofiarności pomożemy w leczeniu wzroku dzieciaków, pomożemy im jak mówi tegoroczne hasło finału Wielkiej Orkiestry, rzeczywiście „przejrzeć na oczy”. A tym samym wyrównamy ich szanse na życie w bardziej komfortowych warunkach, to cieszy – dodaje prezes MPK.
To nie pierwszy raz, gdy MPK Wrocław przekazuje na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy historyczny pojazd. Przed rokiem na licytację trafił jeden z ostatnich eksploatowanych przez przewoźnika autobusów VOLVO. Pojazdy tej marki były pierwszą niskopodłogową serią eksploatowaną przez Wrocław i przez lata stanowiły podstawę miejskiego taboru w stolicy Dolnego Śląska. Wóz o numerze bocznym 7004 został wylicytowany za ponad 26 tys. złotych. Nowy właściciel, zgodnie ze złożoną rok temu deklaracją, ponownie wystawił go na aukcję WOŚP.