W wyniku rosyjskich ataków, Ukraina straciła około 23 proc. sieci kolejowej – poinformowało Ministerstwo Infrastruktury Ukrainy.
W ciągu ostatnich tygodni wojsko rosyjskie nasiliło swój atak na ukraińskie koleje. Stały się one bowiem jednym z najważniejszych narzędzi logistycznych, co nie uszło uwadze agresorowi.
Straty rosną z każdym dniem wojny
Skala zniszczeń infrastruktury jest ogromna. Wojsko rosyjskie uszkodziło 6300 km głównych torów kolejowych, 23 573 km dróg, 289 mostów drogowych i 41 mostów kolejowych. Ukraińska Agencja Informacyjna poinformowała, że odbudowa zniszczeń infrastruktury drogowej wyniesie ponad 900 mld hrywien (ponad 135 mld zł) i zajmie 3-4 lata.
– Wojska rosyjskie celowo niszczą cywilną infrastrukturę Ukrainy. Sama kwota udokumentowanych zniszczeń osiągnęła już ponad 90 miliardów dolarów, a liczba ta rośnie z każdym dniem wojny. Jesteśmy zmuszeni szybko odbudować nasz system logistyczny. W związku z blokadą ukraińskich portów morskich i utratą około 23% sieci kolejowej pracujemy nad zapewnieniem łańcuchów dostaw towarów, zmieniając kierunki przepływów handlowych. Jestem wdzięczny europejskim partnerom za pomoc w tym procesie, zwłaszcza w kwestii pomocy humanitarnej – mówi Ołeksandr Kubrakow, Minister Infrastruktury Ukrainy.
Ministerstwo Infrastruktury ma nadzieję na dalszą pomoc europejskich partnerów w rozwiązywaniu problemów logistycznych. Liczy również na ich pomoc w zakresie odbudowy infrastruktury transportowej Ukrainy.