RK: Szczególne wyzwanie stanowi dla Was Poland’Rock Festiwal (dawny Przystanek Woodstock). Jak przygotować się logistycznie na takie wyzwanie?
KZ: Tak, jak co roku obsługujemy ten festiwal zapewniając dojazd, głównie młodzieży, na to wydarzenie artystyczne. W tym roku przewieźliśmy blisko 48 tys. pasażerów uruchamiając 73 pociągi. Bez większych problemów. Takie imprezy masowe bez naszego udziału skutkowałyby bądź brakiem dotarcia na miejsce wielu uczestników, bądź skorzystaniem przez nich z innego rodzaju transportu – najczęściej z własnego samochodu.
To, że Spółka posiada w obsłudze imprez masowych unikalne kompetencje i potencjał niech świadczy też i obsługa przez nas blisko 1 mln pasażerów w 2016 roku w trakcie Światowych Dni Młodzieży i to w niecały tydzień.
RK: Wspieracie także inne wydarzenia kulturalne. To chyba dobra droga do budowania marki i podbudowania zaufania do polskich kolei?
KZ: Jak najbardziej. Do korzystania z kolei chcemy zachęcić nie tylko tych, którym zapewnia ona codzienny dojazd do pracy, szkoły, na uczelnię, czy do urzędu, ale coraz częściej wskazujemy na jej funkcję turystyczną. To właśnie kolej może stanowić doskonały środek transportu do udania się czy to na mecz, czy na koncert, bądź też trochę dalej, aby ruszyć się z miasta i korzystając ze sprzyjającej pogody udać się na kilkudniowy wypad w góry, nad jeziora, bądź nad morze.
Ruch turystyczny to stopniowo atrakcyjny dla nas segment działalności.
RK: Panie Prezesie, jak się Pan czuje wiedząc, że do początku lipca z usług PolRegio skorzystało już 40 mln pasażerów?
KZ: Rozpiera mnie duma, że Spółka, tutaj mówię również o jej załodze, o której jeszcze trzy lata temu bardziej mówiono w kontekście likwidacji i znacznego zredukowania liczby pracowników obecnie pozostaje liderem na rynku, osiągając bardzo dobre wyniki finansowe, a pracownicy po udanej restrukturyzacji nie muszą się już obawiać dyskusji o konieczności likwidacji miejsc pracy. POLREGIO stoi teraz na progu dalszych zmian, ale po raz pierwszy o charakterze rozwojowym, co w przyszłości moim zdaniem jeszcze zwiększy liczbę pasażerów korzystających z jej usług. Mamy na to pomysł i sądzę, że zaskoczymy naszych pasażerów jeszcze niejednokrotnie dobrą dla nich informacją.
RK: A jak po kilku miesiącach oceni Pan wewnętrzne zmiany w PolRegio- nowe mundury, terminale dla konduktorów?
KZ: Te zmiany to nasza strategia poprawy wizerunku Spółki, która od początku jej istnienia była traktowana jako to trochę tzw. „gorsze dziecię”. Było to dla pracowników i samej Spółki krzywdzące, a obecna zmiana naszej strategii skutkująca walką o każdego pasażera jest widoczna. Dążymy do tego, aby w całym procesie obsługi pasażera podnieść jego komfort podróżowania. Nowe mundury to element niezbędny w wyróżnianiu się na tle konkurencji, a już takim odczuwalnym dla pasażera elementem jego obsługi są właśnie terminale dla konduktorów usprawniające ich pracę, a przez to podnoszące jakość świadczonej dla pasażera usługi. Trochę dłużej zajmie nam realizacja wymiany taboru na nowy lub zmodernizowany, jednak podejmujemy działania, aby pasażerowie nie czekali zbyt długo na faktyczne odczucie również na tym polu poprawy jakości usług Spółki.