MPK Poznań testuje specjalistyczny sprzęt, który ma poprawić jakość powietrza w pojazdach. Podczas jazdy aparat filtruje powietrze, usuwając wirusy, bakterie, alergeny, grzyby, roztocza i kurz. Nocą zaś dezynfekuje wnętrze ozonem.
Miejski przewoźnik wyposażył pierwsze dwa pojazdy – na razie testowo.
– Pandemia koronawirusa nie ustępuje, dlatego Miasto Poznań podejmuje kolejne kroki mające zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców. Niezwykle istotne są dla nas działania dotyczące komunikacji miejskiej, bo ten środek transportu jest przez nas traktowany priorytetowo i kwestia bezpieczeństwa podróżnych jest dla nas pierwszorzędna – podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. – Wspólne starania Miasta, przewoźnika oraz pasażerów, którzy pamiętają o zakrywaniu ust i nosa w pojazdach, prowadzą do tego, że z komunikacji miejskiej można korzystać bez obaw.
O innowacyjnym rozwiązaniu mówił także prezes Zarządu MPK Poznań.
– Mamy świadomość zagrożenia, dlatego od początku pandemii podejmujemy działania, mające uniemożliwić rozprzestrzenianie się nowego koronawirusa – mówi Wojciech Tulibacki, prezes Zarządu MPK Poznań. – Wzmocniliśmy proces czyszczenia i dezynfekcji pojazdów. Wprowadziliśmy zasadę centralnego otwierania drzwi przez prowadzących pojazdy. Wszystkie tramwaje i autobusy wyposażyliśmy w automatyczne urządzenia do odkażania rąk. Jako firma otwarta na nowe technologie na bieżąco śledzimy nowe rozwiązania, także w zakresie ochrony przed Covid-19. Obecnie rozpoczynamy testy urządzeń filtrujących powietrze. Ich działanie ma być dwukierunkowe: mają poprawiać jakość powietrza w trakcie podróży, a po zjeździe do zajezdni umożliwiać ozonowanie.
Jak wyglądają urządzenia?
Urządzenia przypominają prostokątne pudełka zamontowane pod sufitem pojazdu. Choć wyglądają niepozornie, stanowią system aktywnej poprawy czystości mikrobiologicznej, separacji alergenów i smogu w środkach komunikacji publicznej Antimicrobial+. MPK Poznań chce sprawdzić możliwość ich wykorzystania w poznańskich tramwajach i autobusach.
– W trakcie jazdy urządzenia filtrują powietrze za pomocą układów filtracyjnych HEPA14, separując wirusy, bakterie, alergeny, grzyby, roztocza i kurz. Kiedy pojazd jest w ruchu, wymiana powietrza następuje w nim co kilkanaście minut. Skuteczność filtrów HEPA 14 w “wyłapywaniu” cząstek wielkości koronawirusa SARS-CoV-2 wynosi co najmniej 99,99 proc. Dodatkowo, kiedy tylko jest to technicznie możliwe, czyli gdy pojazd nie jest użytkowany, urządzenia dezynfekują pojazdy ozonem, który skutecznie usuwa nagromadzone wirusy, bakterie i alergeny z powierzchni filtrów separujących powietrze. Jest to pierwsze tak kompleksowe rozwiązanie na rynku. Dzięki zastosowaniu tych urządzeń zapewniamy maksymalny poziom bezpieczeństwa i komfortu mikrobiologicznego – wyjaśnia Maciej Szymański, prezes Zarządu spółki Ster, będącej producentem rozwiązań dla transportu miejskiego, a jednocześnie dostawcą testowanych urządzeń.