Czeskie CZ Loko rywalizuje z Fabryką Pojazdów Szynowych w przetargu na dostawę 18 lokomotyw manewrowych dla PKP Intercity.
PKP Intercity otworzyło dzisiaj oferty w przetargu na zakup 18 lekkich manewrowych lokomotyw spalinowych. Postępowaniem zainteresowały się dwie firmy: CZ Loko oraz H. Cegielski Fabryka Pojazdów Szynowych. Firma z Czech zaoferowała produkcję lokomotyw za kwotę 156 420 000 zł netto. Polski producent z kolei złożył nieco tańszą ofertę, bo opiewa ona na kwotę 154 800 000 zł netto (190 404 000 zł brutto).
Na wstępnie należy zaznaczyć, że obie oferty są ponad budżetem zamawiającego, który na podpisanie umowy póki co chce przeznaczyć kwotę 137 597 886 zł brutto. Prawdopodobnie przewoźnik zdecyduje się zwiększyć budżet, zważając na dużą potrzebę wzmocnienia parku o lokomotywy manewrowe. Mimo, że oferta FPS jest tańsza, wygrana producenta z Poznania nie jest jeszcze przesądzona. Oferty zostaną ocenione przez pryzmat trzech kryteriów: ceny (80%), okresu gwarancji (15%) oraz współczynnika dostępności na poziomie co najmniej 90% (5%).
Przypomnijmy, że przewoźnik dalekobieżny chce nabyć lokomotywy 2 lub 3-osiowe z silnikiem spalinowym o mocy co najmniej 300 kW. Mają to być lekkie lokomotywy: maksymalny nacisk osi na tor ma wynieść 20 ton. Każda z lokomotyw ma rozpędzić się do co najmniej 60 km/h. Minimalna siła pociągowa każdego z pojazdu wyniesie 110 kN. Lokomotywa powinna być zdolna do prowadzenia wagonów o łącznej masie 500 ton na profilu 4 ‰ po torze prostym z prędkością co najmniej 25 km/h. Natomiast już w trakcji podwójnej, lokomotywy powinny być w stanie do prowadzenia wagonów o łącznej masie 700 ton na torze prostym o profilu 10 ‰ z prędkością 20 km/h.
Docelowo nowe lokomotywy mają trafić do zakładów IC w Gdyni, Krakowie, Warszawie i Wrocławiu.
