Raport z Polski Wydarzenia

Roman Dmowski patronem dworca kolejowego Warszawa Wschodnia

Na dworcu kolejowym Warszawa Wschodnia odbyła się dziś uroczystość nadania mu imienia Romana Dmowskiego. To wspólna inicjatywa PKP S.A. i Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego przy współpracy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W hali głównej dworca odsłonięta została marmurowa tablica pamiątkowa, a na elewacji zainstalowano siatkę mesh z wielkoformatowym wydrukiem kadru kłaniającego się melonikiem Romana Dmowskiego.
Nadanie jednemu z największych stołecznych dworców kolejowych im. Romana Dmowskiego nie jest przypadkowe – to właśnie tu, w 1864 r. na warszawskiej Pradze, ok. 400 metrów od Dworca Wschodniego przyszedł na świat.

 

– Jednym z naszych priorytetów jest prowadzenie mądrej i odpowiedzialnej polityki historycznej. Od pięciu lat, poszerzając sieć muzeów i instytucji kultury, konsekwentnie wypełniamy „białe plamy” polskiej pamięci. Jedną z ważnych nowo powołanych instytucji jest Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej im.R. Dmowskiego i I.J Paderewskiego. Od dziś, dzięki współpracy tego Instytutu z PKP S.A., Dworzec Wschodni w Warszawie nosi imię Romana Dmowskiego – podkreślił wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.

 

Wiceminister Sellin dodał, że dzisiejsza uroczystość ma „kluczowe znaczenie dla utrwalania polskiej pamięci i budowania polskiej tożsamości”.

Dworzec Wschodni rocznie odwiedza ponad 17 milionów pasażerów. Nie ma zatem lepszych miejsc, by przypominać i opowiadać o jednym z ojców naszej Niepodległości – powiedział wiceszef resortu kultury.

 

– Roman Dmowski dobrze nam się zasłużył. Przeszedł na świat niecałe 400 metrów stąd, 4 dni po straceniu na stokach cytadeli Romualda Traugutta i upadku marzeń o niepodległej Polsce. Stojąc na czele wszechpolskiego i wszechstanowego ruchu narodowego najpierw te marzenia przywrócił, a potem odegrał zasadniczą rolę w ich spełnieniu. Nauczał, że obowiązki względem ojczyzny – to nie tylko obowiązki względem Polaków dzisiejszych, ale także względem pokoleń minionych i tych, co po nas przyjdą. Takim naszym obowiązkiem jest dzisiejsze upamiętnienie. Było ono możliwe dzięki porozumieniu PKP S.A z Instytutem Dziedzictwa Myśli Narodowej, które otwiera perspektywy włączenia następnych bezimiennych obiektów infrastruktury kolejowej w misję utrwalania pamięci o wybitnych Polakach – powiedział dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. R. Dmowskiego i I.J. Paderewskiego prof. Jan Żaryn.

 

– Doceniam tę inicjatywę. Roman Dmowski zapisał się w polskich dziejach jako polityk zdecydowany i zasłużony dla odbudowy państwa polskiego – mówi Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych.

 

– Roman Dmowski, jako jeden z ojców polskiej Niepodległości, zostanie zapamiętany przez historię dzięki swej pracy na niwie narodowej. Mniej znanym faktem z jego życiorysu jest to, że urodził się na Kamionku i dzisiejsza Praga również wiele mu zawdzięcza. Jako mieszkaniec prawobrzeżnej Warszawy dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do nadania jego imienia dworcowi kolejowemu Warszawa Wschodnia – powiedział Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

 

– Z przyjemnością odpowiedzieliśmy na inicjatywę Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej, aby przyznać drugiemu już z naszych warszawskich dworców patrona. Dzięki temu pamięć o Romanie Dmowskim, charyzmatycznym przywódcy, dla którego zawsze najważniejsza była niepodległość naszego kraju, nigdy nie zginie – powiedział Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP S.A.

 

Dodaj komentarz