O wyzwaniach Europejskiego Roku Kolei, korzyściach dla Polski i brukselskim wsparciu polskich przewoźników kolejowych rozmawiamy z Tomaszem Lachowiczem, Dyrektorem Przedstawicielstwa PKP S.A. przy Unii Europejskiej.
Rok 2021 ogłoszono Europejskim Rokiem Kolei. Czy w dobie pandemii cel akcji – promowanie kolei jako atrakcyjnego, bezpiecznego, innowacyjnego i ekologicznego środka transportu – trudniej będzie zrealizować?
Promowanie kolei jest szczególnie ważne teraz, kiedy wszystkie rodzaje transportu muszą pozycjonować swoją pozycję rynkową po okresie spowolnienia gospodarczego. Analizy wskazują, że odbudowa gospodarki powinna nastąpić w drugim półroczu tego roku. Stąd bardzo istotne jest, że udało się nam – jako sektorowi kolejowemu w Brukseli – przekonać Komisję Europejską, aby rok 2021 był rokiem kolei. Pierwszy raz w historii taka inicjatywa ukierunkowana jest na transport. To pokazuje siłę i potencjał kolei oraz jej szczególne znaczenie dla osiągnięcia celów klimatycznych w UE i w Polsce.
Zamysłem ERK jest szeroka promocja transportu kolejowego w UE, w tym przede wszystkim zwiększenie przewozów pasażerskich i towarowych koleją, wygenerowanie jak największych przesunięć modalnych na jej rzecz, i tym samym przybliżenie UE do realizacji strategicznych celów zdefiniowanych w Europejskim Zielonym Ładzie, czy niedawno opublikowanej Europejskiej Strategii na rzecz inteligentnej i zrównoważonej mobilności. Tym samym działania podejmowane w ramach ERK mają w zamierzeniu KE nadać kolei odpowiedni strategiczny i polityczny priorytet na poziomie władz i decydentów państw członkowskich, a na poziomie operacyjnym zwiększyć liczbę jej użytkowników.
Mając na uwadze oficjalne wsparcie polityczne i instytucjonalne – zarówno na poziomie unijnym jak i krajowym – ERK 2021 jest olbrzymią szansą dla naszych spółek PKP, ale i szeroko rozumianej kolei, którą naszym zdaniem trzeba maksymalnie wykorzystać na wypromowanie transportu kolejowego w kraju i zwiększenie jego popularności w każdej grupie docelowej, w tym również w biznesie.
Jakie korzyści dla Polski przynieść może ERK?
To zależy m.in. od zaangażowania samej kolei. Nie mówię tu wyłącznie o PKP, ale również o przewoźnikach regionalnych, samorządowych, władzach centralnych i samorządowych, oraz innych podmiotach rynku transportowego. Koordynowanie tej inicjatywy przez prezesa Urzędu Transportu Kolejowego jest dobrym rozwiązaniem. Przede wszystkim musimy właściwe określić odbiorcę – to nie jest kampania kolei dla kolejarzy, tylko dla otoczenia, które ma inne preferencje do podróżowania lub nie dostrzega oczywistych walorów i zalet kolei. Tam musimy dotrzeć i pokazać jak kolej się zmienia. O ile zadaniem Przedstawicielstwa jest dbanie o interesy polskiej kolei na poziomie unijnym, w tym jej priorytetyzację w europejskich debatach i politykach, promowanie korzystnych rozwiązań legislacyjnych, tworzenie warunków konkurowania z innymi środkami transportu, czy tworzenia unijnych instrumentów wsparcia finansowego, o tyle wyrażam nadzieję, że na poziomie krajowym ERK zostanie maksymalnie wykorzystany na promocję kolei zarówno na poziomie politycznym, jak i na jej popularyzację wśród różnych grup społecznych, szczególnie dzieci i młodzieży, zwiększenie liczby jej codziennych użytkowników, czy wygenerowanie na jej rzecz pozytywnych zmian modalnych. Przedstawicielstwo jest m.in. w stałym kontakcie z przedstawicielami urzędów marszałkowskich. i Istnieje więc z naszej strony oczekiwanie co do zaangażowania w promocję kolei.