Analizy

UOKiK walczy ze zmowami cenowymi

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uruchamia pilotażowy program mający na celu pozyskiwanie informacji o zmowach cenowych. Informacje chce pozyskiwać od tzw. sygnalistów, czyli osób, które zdecydują się anonimowo je przekazać.

Przypomnijmy, że zmowy cenowe to praktyka polegająca na porozumieniu przedsiębiorców w kwestii wysokości cen lub podziału rynku. Efektem takich praktyk jest zawyżanie cen negatywnie wpływa na wszystkich uczestników rynku uniemożliwiając konsumentom tańszy zakup produktów lub też powodując straty u tych przedsiębiorców, którzy działają zgodnie z prawem. UOKiK szuka zatem nowych narzędzi do walki z tym procederem i liczy na sygnalistów – instytucją, która w przyszłości ma być na trwałe wpisana do polskiego prawa antymonopolowego.

Programowi Urząd poświęcił specjalną stronę internetową – www. konkurencja.uokik.gov.pl, na której zostały wyjaśnione drażliwe kwestie. Na stronie można znaleźć wyjaśnienia działań uznawanych za niezgodne z regułami konkurencji. UOKiK informuje, że Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów zakazuje praktyk ograniczających konkurencję.

Praktyk, które mogą przybrać formę:
• wielostronną – porozumienia co najmniej dwóch niezależnych przedsiębiorców (art. 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów),
• jednostronną – nadużywanie przez przedsiębiorcę pozycji dominującej na danym rynku właściwym. W myśl przepisów prawa istnienie zakazu zawierania antykonkurencyjnych porozumień odnosi się do podejmowania przez niezależnych przedsiębiorców jakichkolwiek uzgodnień, których celem lub skutkiem jest eliminowanie, ograniczenie lub zniekształcenie konkurencji.

Porozumienia te mogą przyjąć formę:
• porozumień horyzontalnych (kartele) – zawartych pomiędzy konkurentami, czyli przedsiębiorcami działającymi na tym samym szczeblu obrotu, np. producent – producent,
• porozumień wertykalnych – zawartych pomiędzy przedsiębiorcami działającymi na różnych szczeblach obrotu, np. producent – sprzedawca.

Na gruncie reguł konkurencji pojęcie „porozumienie” jest bardzo szerokie i obejmuje wszystkie typy uzgodnień między przedsiębiorcami, o ile tylko występuje między nimi zgodna wola co do istnienia porozumienia. Oznacza to, że za „porozumienia” mogą zostać uznane zarówno umowy w rozumieniu prawa cywilnego (umowa pisemna), jak i „umowy dżentelmeńskie” (ustne, nieformalne uzgodnienia), wymiana informacji wrażliwych z punktu widzenia procesu konkurencji (np. poufne informacje o stosowanej polityce cenowej), a nawet jednostronne przekazywanie konkurentom takich informacji. Co ważne jednak „porozumienie” nie musi zostać zawarte przez prawnych reprezentantów przedsiębiorcy w rozumieniu prawa handlowego, aby mogło być uznane za nielegalne. Nielegalnym jest również ten typ porozumienia, które jest zawarte przez pracowników przedsiębiorcy i które prowadzą do naruszenia reguł konkurencji i pociągnięcia do odpowiedzialności przedsiębiorcy, w tym osób zarządzających.

Zachowanie naruszające reguły konkurencji może w szczególności polegać na:
• wspólnym ustalaniu cen, np. ustalenie, że towary nie będą sprzedawane poniżej określonej ceny lub pewne produkty nie będą przeceniane (zmowy cenowe),
• wspólnym ustalaniu wielkości produkcji lub sprzedaży (zmowy kontyngentowe),
• podziale rynku lub grup konsumentów, np. ustalenie, że jeden przedsiębiorca będzie zaopatrywał konsumentów jedynie w zachodniej, a drugi we wschodniej części Polski (podział terytorialny) – lub uzgodnienie, że jeden przedsiębiorca będzie obsługiwał jedynie „dużych”, a drugi „małych” odbiorców usług (podział podmiotowy),
• zawieraniu zmów przetargowych, np. ustalenie, że niektórzy przedsiębiorcy nie przystąpią lub pozwolą wygrać przetarg innemu przedsiębiorcy (zmowy przetargowe). UOKiK, oprócz porozumień, piętnuje także nadużywanie pozycji dominującej.

Dodaj komentarz