W połowie stycznia 2020 r. do Sejmu trafił projekt zmian w ustawie o transporcie kolejowym. Zmiany dotyczą przewoźników kolejowych i zarządców, a zwłaszcza PKP PLK S.A. Wprowadzenie tych zmian ma na celu dostosowanie, a jest to przecież proces ciągły, przepisów krajowych do wymagań unijnych.
Przypomnę tylko, że koncepcja utworzenia jednolitego europejskiego obszaru kolejowego jest cały czas rozwijana. W tym właśnie celu uchwalono i wdrożono dyrektywę 2012/34/UE w sprawie utworzenia jednolitego europejskiego obszaru kolejowego, a także uchwalono dyrektywy odnoszące się do interoperacyjności i bezpieczeństwa kolei. Kolejną dyrektywą, której znaczenie chciałem zasygnalizować, jest dyrektywa 2016/2370/UE zmieniająca dyrektywę 2012/34/UE w odniesieniu do otwarcia rynku krajowych kolejowych przewozów pasażerskich oraz zarządzania infrastrukturą kolejową.
Przedsiębiorstwo zintegrowane pionowo
Kilka lat temu ogólna tendencja Unii Europejskiej dotycząca zasad funkcjonowania zarządców infrastruktury polegała na odseparowaniu zarządców od przewoźników kolejowych i innych podmiotów działających na rynku kolejowym. W skrócie polegało to na zapewnieniu niezależności zarządcy infrastruktury kolejowej. W mojej ocenie jest to rozwiązanie optymalne i zapewniające najlepszy sposób funkcjonowania tego podmiotu. Pozwala to uniknąć ryzyka polegającego na tym, że jeden przewoźnik kolejowy wywierając wpływ na zarządcę, ograniczy dostęp innym przewoźnikom do torów. Rozwiązanie polegające na rozdzieleniu całkowicie zarządcy od przewoźników jest praktykowanie chociażby w Hiszpanii.
Obecnie polskie rozwiązanie jest do niego zbliżone, aczkolwiek jednym z akcjonariuszy PLK jest spółka PKP S.A., choć większościowym akcjonariuszem jest Skarb Państwa, to jednak PKP S.A. jest jednocześnie jedynym akcjonariuszem w PKP Intercity.
Zmiany do ustawy o transporcie kolejowym wprowadzają pojęcie przedsiębiorstwa zintegrowanego pionowo, które należy rozumieć, jako jedno z następujących rozwiązań:
- zarządca infrastruktury jest kontrolowany przez przedsiębiorstwo, które jednocześnie kontroluje jedno lub większą liczbę przedsiębiorstw kolejowych wykonujących przewozy kolejowe na sieci zarządcy infrastruktury
- zarządca infrastruktury jest kontrolowany przez jedno lub większą liczbę przedsiębiorstw kolejowych wykonujących przewozy kolejowe na sieci zarządcy infrastruktury
- lub jedno lub większa liczba przedsiębiorstw kolejowych wykonujących przewozy kolejowe na sieci zarządcy infrastruktury jest kontrolowana przez zarządcę infrastruktury
- Oznacza ono również przedsiębiorstwo składające się z odrębnych działów, które nie mają oddzielnej osobowości prawnej, w tym zarządcy infrastruktury i jednego lub większej liczby działów świadczących usługi przewozowe
Dotychczasowe regulacje prawne w państwach Unii
Rozwiązanie polegające na skupieniu w ramach jednej grupy, zarówno przewoźnika jak i zarządcy jest znane w Unii Europejskiej i najlepszym przykładem będzie grupa Deutsche Bahn. Podobny model można spotkać w przypadku kolei litewskich, które niedawno dokonały komercjalizacji. W ich strukturze znajdują się zarówno dyrekcja infrastruktury jak i dyrekcja przewozów pasażerskich oraz dyrekcja przewozów kolejowych.
Skupienie w ramach jednego przedsiębiorstwa (grupy, holdingu), zarówno przewoźników kolejowych jak i zarządcy infrastruktury, choć dopuszczone przez przepisy, nie jest w mojej ocenie rozwiązaniem najkorzystniejszym. Uważam, że podmioty funkcjonujące w ramach przedsiębiorstwa zintegrowanego pionowo będą cały czas na siebie oddziaływały. Za konieczne uważam wprowadzenie do rozwiązań krajowych takich przepisów, które pozwolą zabezpieczyć niezależność infrastruktury. Jednym z zabezpieczeń powinno być umożliwienie regulatorowi rynku ingerencję w razie zajścia ryzyka zaburzenia konkurencji na rynku lub dostępu do infrastruktury kolejowej przewoźnikom, którzy nie wchodzą w skład przedsiębiorstwa zintegrowanego pionowo. Jednym z kluczowych zagrożeń, które można już teraz zidentyfikować będzie wpływanie na politykę kadrową zarządcy infrastruktury lub przewoźnika kolejowego przez tzw. spółkę matkę.