Kierowca samochodu osobowego zignorował włączony sygnalizator świetlny i wjechał na przejazd kolejowy tuż przed nadjeżdżający pociąg POLREGIO. Doprowadził do zderzenia i zablokowania linii kolejowej Łuków – Łapiguz – Okrzeja.
Wypadek miał miejsce w czwartek 6 marca około godz. 13.30 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, wyposażonym w sygnalizację świetlną. Kierowca samochodu, jadąc przez miejscowość Szczygły, wymusił pierwszeństwo na przejeździe, doprowadzając do zderzenia z pociągiem POLREGIO relacji Terespol – Chełm.
Nikt w zdarzeniu nie ucierpiał. PKP Polskie Linie Kolejowe oraz przewoźnik POLREGIO liczą straty. A te mogą być spore. Uszkodzony bowiem został tabor, wstrzymano na linii ruch kolejowy i uruchomiono komunikację zastępczą.
Na miejscu zdarzenia interweniowała także policja oraz straż pożarna.
– W takich sytuacjach nie zawsze sprawiedliwości staje się zadość – komentują PKP Polskie Linie Kolejowe. – Mówiąc wprost, aktualne składki OC nie odzwierciedlają rzeczywistych kosztów spowodowanych błędami kierowców. A szkody w wyniku zdarzeń na przejazdach są ogromne. Stratni jesteśmy my jako zarządca infrastruktury, przewoźnicy na swoim taborze, NFZ (czyli wszyscy podatnicy) na pracy służb ratunkowych, pasażerowie pociągów na zakupionych biletach i utraconym cennym czasie.
PLK zaapelowały do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na skrzyżowaniach kolejowo-drogowych.
– Pamiętajmy, że najtragiczniejszym skutkiem lekceważenia zasad bezpieczeństwa może być utrata zdrowia lub nawet życia. Nie zapominajmy jednak o pozostałych kosztach – dodaje spółka.