Czy w trakcie budowy nowej linii tramwajowej na osiedle JAR w Toruniu doszło do dewastacji zieleni? Obszerny raport w tej sprawie skierowała do Urzędu Miasta Fundacja „Zielone Kujawy”. – Problem niewłaściwej ochrony zieleni w trakcie prowadzonych na terenie Torunia inwestycji jest nam znamy – potwierdza zastępca prezydenta Torunia Zbigniew Fiderewicz.
Główną przyczyną niszczenia przyrody w miastach jest jej niedostateczna ochrona podczas prowadzonych inwestycji. Tych w Toruniu w minionych latach realizowanych było sporo. Wśród nich – budowa nowej linii tramwajowej na północ miasta, która zakończyła się w połowie 2023 r. Umowę na realizację prac podpisano dwa lata wcześniej – 30 sierpnia 2021 r. Wykonawcą inwestycji, wyłonionym w przetargu, było konsorcjum firm Balzola Polska i Intop Warszawa.
Fundacja „Zielone Kujawy” od początku przyglądała się organizacji placu budowy i postępom prac. Jej przedstawiciele szczególną uwagę przyłożyli do zabezpieczenia terenów zielonych i miejsc, w których znajdował się drzewostan.
– Zawnioskowaliśmy w trybie dostępu do informacji publicznej o dokumenty związane z nadzorem przyrodniczym ww. inwestycji, dokonaliśmy wizje lokalne i porównaliśmy zapisy dotyczące ochrony środowiska zawarte w dokumentacji z rzeczywistością – mówią przedstawiciele Fundacji.
Dokumentację fotograficzną zrealizowano w dwóch terminach: 28 lutego 2023 r. i niespełna cztery miesiące później – 18 czerwca.
Jak czytamy w Raporcie, zweryfikowano lokalizację zaplecza budowy oraz czy wokół drzew wydzielono Strefy Ochrony Drzew. Poddano ocenie jakość ochrony gleby, korzeni, pni i koron drzew. Na miejscu sporządzono dokumentację fotograficzną. Przeanalizowano dokumentację dotyczącą inwestycji, uzyskaną przez Fundację Zielone Kujawy w drodze dostępu do informacji publicznej, dokumenty opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej oraz na stronach internetowych jednostek miejskich. Zapoznano się z dokumentacją fotograficzną przekazaną autorowi przez jednego z mieszkańców.
– Podsumowując wyniki kontroli stwierdzić należy, iż obowiązek odpowiedniego zabezpieczenia gleby i drzew na terenie budowy został zlekceważony – zaznaczają w Raporcie twórcy. – Pomimo licznych zapisów nakładających obowiązek ochrony środowiska, zawartych w dokumentacji dotyczącej inwestycji, wykonawca robót i inżynier kontraktu nie przestrzegali dostatecznie obowiązujących przepisów w dziedzinie ochrony środowiska i nie dopełnili obowiązków wynikających z uzyskanych decyzji i dokumentów projektowych.
Przeprowadzona kontrola przez osobę sprawującą nadzór przyrodniczy wykazała liczne rozbieżności, powierzchowność i wybiórczą sprawozdawczość w zakresie nałożonych decyzją Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wytycznych, w stosunku do skutecznego zabezpieczenia koron, pni i systemów korzeniowych drzew oraz ochrony gleby przed degradacją.