Z Jackiem Łukaszewskim, Prezesem Middle Eastern Europe Cluster, Schneider Electric rozmawialiśmy o kolei, idei smart city oraz tym jak pozytywnie wpływać na zmiany klimatyczne i oszczędność energii.
Raport Kolejowy: Panie Prezesie, zacznijmy od pytania podstawowego. W jakich obszarach Schneider Electric wpływa na kolej?
Jacek Łukaszewski: Myśląc o branży kolejowej w kontekście rozwiązań Schneider Electric można zidentyfikować dwa podstawowe obszary. Z jednej strony, to obszar IT, czyli przemysłowe zasilanie gwarantowane (UPS), a z drugiej efektywność energetyczna obiektów związanych z koleją, czyli np. dworców.
Jeśli chodzi o przemysłowe UPS, aby zapewnić ochronę zasilania dla różnych aplikacji, urządzenie musi sprostać rygorom występującym w trudnym otoczeniu – w kontekście kolei czynnikiem, na który UPS musi być odporny są spore drgania.
Drugi obszar, w którym Schneider Electric wpływa na kolej jest związany z koncepcją Smart City. Współczesne miasta muszą zmierzyć się z eksplozją demograficzną – zgodnie z prognozami Worldometers1, liczba ludności na świecie rośnie o 1,2% rocznie, a znaczna jej część koncentruje się w miastach. W związku z tym zwiększa się zapotrzebowanie na energię elektryczną i wodę, za którym miejskie budżety po prostu nie nadążają. Naszą odpowiedzią na ten problem jest EcoStruxure, czyli otwarta, interoperacyjna architektura i platforma typu plug-and-play, obsługująca Internet Rzeczy. Dzięki wdrożeniu tego rozwiązania budynki, którymi zarządza i które wykorzystuje miasto takie jak szkoły, centra handlowe, szpitale czy właśnie stacje kolejowe mogą zmniejszyć zużycie energii nawet o 30 proc.
RK: O Schneider Electric jest jednak głośno z wielu pozytywnych powodów. Podejmujecie między innymi działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Proszę przybliżyć działania w tym obszarze?
JŁ: W kontekście działań na rzecz zrównoważonego rozwoju trzeba uświadomić sobie dwa ważne fakty. Po pierwsze miasta zajmują obecnie 2 proc. powierzchni Ziemi, a odpowiadają za 80 proc. globalnej emisji CO2 i zużycie 70 proc. energii. Po drugie, do 2050 roku będziemy potrzebować jej dwa razy więcej. Rozwój w równowadze oznacza zatem, że z jednej strony musimy zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na energię, ale z drugiej nie doprowadzić do katastrofy klimatycznej.
W Schneider Electric wierzymy, że zrównoważoną przyszłość można budować dzięki wydajności energetycznej. Jest to dziś technologicznie możliwe i opłacalne – rozwiązania, które dostarczam naszym klientom pozwalają na budowanie systemów niskoemisyjnych albo zeroemisyjnych oraz zarządzanie energią w sposób efektywny. Najtańszą energią jest energia niezużyta
i niewyprodukowana. Dlatego jeśli korzystamy z niej w sposób odpowiedzialny, to oczywiście obniżamy emisję, ale też obniżamy koszty. W ten sposób udowadniamy, że to co jest dobre dla klimatu jest także dobre dla biznesu i gospodarki.
Szereg projektów Schneider Electric w Polsce pokazuje, że to realne działania i korzyści. W 2017 r. zakończyliśmy modernizację dystrybucji elektrycznej fabryki szkła Saint Gobain w Dąbrowie Górniczej. Wymiana i optymalizacja transformatorów, dzięki EcoStruxure Power Consulting Services, pozwoliła na 16 proc. spadek strat energii (OPEX) w 2018 r., jak również 30 proc. spadek nakładów inwestycyjnych.