Aktualności

MEDCOM eksportuje i zdobywa kolejne rynki na świecie

Aktualnie MEDCOM realizuje kilkanaście zagranicznych kontraktów kolejowych i tramwajowych, w tym m.in. dla takich firm jak CAF, Hyundai Rotem, Mitsubishi Electric oraz Siemens USA, a także kilku partnerów działających lokalnie i regionalnie. Polski producent od lat buduje pozycję na międzynarodowym rynku, koncentrując się na oferowaniu rozwiązań do nowych pojazdów. Nie rezygnuje przy tym z projektów związanych z modernizacją taboru kolejowego i tramwajowego.

Polskie rozwiązania o globalnym zasięgu

 Realizowana konsekwentnie strategia dywersyfikacji sprzedaży i dostaw przynosi efekty. Meksyk, Australia, Tunezja, USA czy Japonia to tylko kilka przykładów najnowszych projektów kolejowych i tramwajowych polskiego producenta. W swoim portfolio MEDCOM ma także całą gamę rozwiązań dla autobusów elektrycznych – napędy dla układów z silnikiem centralnym, silnikami w piastach, falowniki napędowe zintegrowane z przetwornicami pomocniczymi w technologii węglika krzemu oraz ładowarki baterii do e-busów i stacje ładujące. Dzięki współpracy z Solaris Bus & Coach MEDCOM wyprzedza w produkcji napędów do autobusów elektrycznych takie marki jak Volvo, ABB i jest jednym z największych producentów tego typu produktów w Europie.

W 2017 roku MEDCOM zdecydował się powiększyć własną fabrykę, inwestując jednocześnie w rozbudowę centrum badawczo-rozwojowego. To niezwykle istotna inwestycja, ponieważ firma nie tylko zwiększa moce produkcyjne, ale cały czas przeznacza duże środki na rozwój i popularyzację nowych technologii (w tym m.in. SiC). W ubiegłym roku MEDCOM uruchomił wspólnie z Politechniką Warszawską nowy kierunek studiów podyplomowych (Energoelektronika), a w styczniu br. rozpoczął rekrutację na stanowiska techników-montażystów. Tylko do końca tego roku polski producent zamierza stworzyć 50 nowych stanowisk pracy i zapowiada, że nie będzie to koniec tego procesu.
– Ekspansję międzynarodową rozpoczęliśmy kilkanaście lat temu od dostaw przetwornic do Norwegii oraz na Węgry i Ukrainę. Dzisiaj jedną trzecią naszych obrotów generuje eksport, a nasze produkty trafiają do 38 krajów, na sześć kontynentów. Współpracujemy z ponad 40 klientami z branży kolejowej z Europy, Azji i obu Ameryk i są to zarówno producenci taboru, jak i zakłady zajmujące się naprawą pojazdów szynowych. Wszystkie kontrakty to efekt ciężkiej wieloletniej pracy całego zespołu – zarówno inżynierów, którzy projektują i wprowadzają nasze produkty do seryjnej produkcji, ale także działu sprzedaży oraz techników-montażystów. Nasza 30-letnia historia rozwoju jest najlepszym dowodem na to, że polskie przedsiębiorstwa są w stanie konkurować z największymi koncernami, a przewagę rynkową możemy osiągać nie dzięki elastyczności cenowej, ale za sprawą innowacyjności, unikalnej technologii, niezawodności oferowanych produktów oraz umiejętności realizacji nawet najtrudniejszych projektów – mówi Joanna Nichthauser, MEDCOM.

1500 metrów pod górę bez zasilania z trakcji

 Jednym z większych międzynarodowych kontraktów realizowanych aktualnie przez MEDCOM są dostawy przetwornic do ponad 500 nowych wagonów ezt przeznaczonych do obsługi linii intercity wokół Sydney. Umowa realizowana jest we współpracy z konsorcjum RailConnect NSW. Nowe wagony zastąpią wysłużone jednostki przewożące pasażerów z Sydney do Central Coast, Newcastle, Blue Mountains i South Coast. Pierwsze zostaną dostarczone już w 2019 roku, a pozostałe do końca 2022 r.
Dla CAF oraz Mitsubishi Electric MEDCOM realizuje dostawy przetwornic do wagonów metra dla Mexico City, a dzięki współpracy z Hyundai Rotem rozwiązania polskiego producenta trafią niebawem do Tunezji oraz Turcji. Kontrakt tunezyjski obejmuje dostawy kompletnych zestawów napędowych do 28 nowoczesnych ezt-ów, a turecki przetwornic statycznych dla nowych pojazdów metra w Stambule. Będą one eksploatowane na nowej linii metra (M7) budowanej po europejskiej stronie miasta. Pierwszy odcinek o długości prawie 25 km (Kabatas-Besiktas-Mahumtbe) ma zostać otwarty w 2018 roku, a kolejny o długości 18,5 km powstanie do roku 2020.

Dodaj komentarz