Międzynarodowe Stowarzyszenie Transportu Publicznego (UITP) przedstawiło krótki raport dotyczący transportu publicznego w dobie COVID-19. Miał on odpowiedzieć na pytanie- czy jest on bezpieczny w czasach pandemii? Czy trzeba go unikać na rzecz innych środków transportu?
UITP podkreśla, że transport publiczny okazał się niezbędny w ostatnich miesiącach. Zagwarantowanie dostępu i ciągłości do podstawowych usług wymagało zapewnienia mobilności podstawowych pracowników pierwszej linii.
Operatorzy transportu musieli dostosować się do nowych okoliczności poprzez zwiększenie zdolności operacyjnych, inwestycji w nowe rozwiązania i technologie oraz środki bezpieczeństwa. I to pomimo znacznego spadku przychodów tak związanym z obniżeniem liczby przewiezionych pasażerów i zwiększonymi wydatkami na środki sanitarne. Problem spadku ilości pasażerów wiąże się nie tylko z obostrzeniami narzuconymi przez władze. Na zachowanie pasażerów i uznanie komunikacji zbiorowej za niebezpieczną wpłynęły komunikaty medialne w których nawoływano do podróżowania samochodem czy rowerem.
UNIFE zaznacza jednak, że istniejące dowody potwierdzają, że w przypadku wdrożenia środków zalecanych przez odpowiednie organy ryzyko złapania Covid-19 w transporcie publicznym jest bardzo niskie. Przy zastrzeżeniu, że zero ryzyka nie istnieje, transport publiczny pozostaje jednym z najbezpieczniejszych sposobów poruszania się po mieście i utrzymania miast przy życiu. Dzięki odpowiednim środkom bezpieczeństwa transport publiczny jest strefą wolną od COVID-19.
ZAANGAŻOWANIE TRANSPORTU PUBLICZNEGO
Specyfika miesięcy pandemicznych wymusiła na operatorach i przewoźnikach zastosowanie szczególnych środków:
- dostosowanie systemu dostaw;
- skalowanie i wzmacnianie procedur czyszczenia i dezynfekcji;
- dostarczanie sprzętu ochronnego personelowi i pasażerom;
- zapewnienie przestrzegania przez personel i pasażerów przepisów zdrowotnych;
- zwiększenie poziomu naturalnej wentylacji i wymiany powietrza;
- przyspieszenie cyfryzacji i wdrażanie narzędzi informatycznych w celu lepszego monitorowania operacji;
- przewidywanie liczby podróżujących i zajętości miejsc w pojazdach i dostarczanie informacji w czasie rzeczywistym w celu uniknięcia tłumów;
- organizowanie płatności zbliżeniowych;
- zapewnianie swoim pracownikom i klientom regularnej, przejrzystej komunikacji.
Zastosowane rozwiązania potwierdziły, że władze i operatorzy wykazali się zdolnością do przystosowania oraz silnym poczuciem odpowiedzialności i zaangażowania wobec swoich pracowników i społeczności.
WNIOSKI POPARTE DOWODAMI
UNIFE podkreśla znaczenie dowodów w odniesieniu do wszystkich aspektów mobilności miejskiej i wpływu na jakość życia. W zakresie bezpieczeństwa w czasie Covid-19 pojawia się coraz więcej badań naukowych i analiz empirycznych pokazujących sprawne działanie systemów transportu publicznego.
- Instytut Roberta Kocha udowodnił, że jedynie 0,2% identyfikowalnych ognisk w Niemczech było związane z transportem, a w takim ognisku było mniej osób niż w innych.
- Santé Publique France (Francuski Publiczny Instytut Informacji Zdrowotnej), w zebranych danych dane zaznaczył, że 1,2% ognisk Covid-19 jest powiązanych z transportem (lądowym, lotniczym i morskim).
- Rail Safety and Standards Board (RSSB), brytyjska niezależna organizacja bezpieczeństwa kolei wykazała, że ryzyko zarażenia Covid-19 podczas podróży pociągiem wynosi 1 na 11 000 podróży. Zatem takie prawdopodobieństwo jest mniejsze niż 0,01%.
- University of Colorado Boulder uznał, że ryzyko zakażenia w dobrze wentylowanym metrze przy minimalnej rozmowie i ruchu wynosi 0% po 70 minutach.
- Science Magazine wyjawił, że w Japonii większość ognisk pojawiła się w siłowniach, pubach, salach koncertowych, salach karaoke i podobnych zakładach, w których ludzie gromadzą się, jedzą i piją, rozmawiają, śpiewają, pojmują lub tańczą, ocierając się ramionami przez stosunkowo dłuższy czas. W pociągach podmiejskich nie wyśledzono żadnego ogniska.
- Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zgodziła się, że zanieczyszczenie powietrza jest najprawdopodobniej czynnikiem przyczyniającym się do obciążenia zdrowotnego spowodowanego przez Covid-19, ponieważ zanieczyszczone brudne powietrze wpływa na problemy z oddychaniem, choroby płuc i układu oddechowego.
Podsumowując, najważniejszym dowodem przemawiającym na korzyść komunikacji zbiorowej jest rosnący popyt na przejazdy pomimo wzrastającej liczby przypadków podczas drugiej fali pandemii w wielu krajach.