Targi

Kluczowe zmiany w Tarczy Antykryzysowej 2.0 – co warto wiedzieć? Odpowiada Kancelaria Prawna Piszcz i Wspólnicy

Niezupełnie – spod ogólnego zawieszenia terminów, które co prawda nie wstrzymuje rozpatrywania spraw przez sądy, ale często blokuje wywołanie skutku prawnego przez wydane orzeczenie np. poprzez uniemożliwienie uzyskania prawomocności, wyłączone są sprawy dotyczące rozpatrzenia przez sąd wniosków restrukturyzacyjnych, czyli wniosków o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego lub o zatwierdzenie układu z wierzycielami przyjętego na drodze zbierania podpisów przez dłużnika (postępowanie o zatwierdzenie układu).

Oznacza to również, że w przypadku całkowitego zaprzestania czynności przez właściwy miejscowo sąd restrukturyzacyjny z powodu COVID-19, prezes sądu apelacyjnego może wyznaczyć inny sąd równorzędny, położony na obszarze tej samej apelacji, jako właściwy do rozpoznawania spraw tych wniosków. Prezes sądu apelacyjnego może też delegować sędziego sądu rejonowego, sędziego sądu okręgowego lub sędziego sądu apelacyjnego, za jego zgodą, do pełnienia obowiązków sędziego w innym sądzie do ich rozpoznawania.

Spółka, którą kieruje, z powodu epidemii utraciła płynność. Czy powinienem składać wniosek o ogłoszenie jej upadłości?

Rozważenie zasadności złożenia wniosku o upadłości spółki to oczywiście złożone zagadnienie, ale warto pamiętać, że w ramach tzw. tarczy antykryzysowej pojawiły się przepisy zdejmujące – na czas epidemii – obowiązek złożenia takiego wniosku w ciągu 30 dni od dnia, w którym wystąpi podstawa do jej ogłoszenia, jeżeli podstawa ta wystąpiła z powodu epidemii COVID-19. Co więcej, w ramach tego zwolnienia funkcjonuje domniemanie, że stan niewypłacalności w czasie epidemii wystąpił z powodu ww. pandemii.

Ta zmiana jest również istotna dla członków zarządu spółek z o.o., którzy – zgodnie z art. 299 Kodeksu spółek handlowych – odpowiadają za długi niewypłacalnej spółki, jeżeli „we właściwym czasie” nie złożą wniosku o ogłoszenie jej upadłości. Powszechnie przyjmuje się, że „właściwy czas” wyznaczają przede wszystkim przepisy prawa upadłościowego dotyczące terminu na złożenie takiego wniosku przez spółkę, które w związku z epidemią koronawirusa zostały zmodyfikowane w wyżej wskazany sposób.

Rada nadzorcza spółki chce podjąć uchwałę w sprawie zwołania zgromadzenia wspólników (sp. z o.o.) lub walnego zgromadzenia (S.A.). Umowa spółki/statut nie przewiduje jednak wprost możliwości przeprowadzenia zdalnego posiedzenia rady nadzorczej. Jakie kroki należy podjąć, aby odbyć posiedzenie?

W związku z wystąpieniem epidemii COVID-19 uchwalono zmiany w Kodeksie spółek handlowych, zgodnie z którymi posiedzenie rady nadzorczej domyślnie można przeprowadzić za pomocą środków bezpośredniego porozumiewania się (np. w formie wideokonferencji), jeżeli umowa czy statut spółki wprost tego nie zakazują. Zawiadomienie o zdalnym posiedzeniu rady nadzorczej, poza tradycyjną treścią (termin posiedzenia, porządek obrad), powinno wskazywać środek, za pośrednictwem którego to posiedzenie zostanie przeprowadzone (np. oprogramowanie pozwalające na połączenie konferencyjne) oraz sposób, w jaki członkowie rady będą głosować.

Dodaj komentarz