Jak inwestycja zmieni życie krakowian? Czym premetro będzie się różniło od dotychczasowej podróży tramwajem?
Przejazd w 9 minut pod Śródmieściem i ścisłym centrum miasta to zmiana niemalże rewolucyjna. Tyle mniej więcej ma jechać premetro w tunelu. Mam nadzieję, że to przekona jeszcze większe grono krakowian do korzystania z komunikacji miejskiej. Założenie jest takie, żeby premetro, przynajmniej w ramach pierwszego etapu, poruszało się z wykorzystaniem estakady i tunelu, Będzie to bezkolizyjny środek transportu. Pozostałe odcinki, które będziemy realizować w kolejnych etapach, będą biegły wydzielonym torowiskiem, także tunelem – jak choćby w rejonie Bronowic. Również rozmieszczenie przystanków ma być tak zaplanowane, by premetro nie zatrzymywało się zbyt często, a jednocześnie zapewniona była możliwość przesiadek na inne środki transportu. Z pewnością przejazd premetrem będzie szybszy niż tramwajem.
Czy premetro będzie w stanie konkurować z samochodem? Czy inwestycja ma szansę zmienić preferencje podróżne mieszkańców Krakowa?
W miastach, także w Krakowie, zawsze będą osoby, które z różnych względów nie zrezygnują z poruszania się samochodem. Zależy nam jednak, by jak najwięcej osób do przemieszczania się wybierało rozwiązania alternatywne, jak chociażby komunikację szynową. W Krakowie od lat rozwijamy projekt pn. Krakowski Szybki Tramwaj. W ostatnich latach wybudowaliśmy połączenia do Małego Płaszowa, na Ruczaj, teraz realizujemy linię KST na północy – do Górki Narodowej. O ile budowa nowych linii sprawdza się, jeśli chodzi o skomunikowanie osiedli ze Śródmieściem i centrum, problemem jest obecnie sprawne pokonanie najbardziej zurbanizowanej części Krakowa. Optymalnym rozwiązaniem w tym zakresie właśnie będzie premetro.
Czy w ramach realizacji projektu miasto planuje zakupić nowy tabor obsługujący premetro?
Przewidujemy taki zakup. Na nowy tabor dla premetra składałoby się 35 zespołów złożonych z dwóch pojazdów o łącznej długości 60 m i pojemności 350 pasażerów. Na podstawie przeprowadzonych analiz, do realizacji przewozów na projektowanej linii premetra zaproponowano model, który umożliwia elastyczne dostosowywanie pojemności pojazdów do zmieniających się warunków przewozowych. Chodzi o możliwość łączenia i rozłączania poszczególnych wagonów w zależności od aktualnych potrzeb przewozowych. Taka elastyczność w doborze taboru i dostosowaniu do aktualnych warunków ruchowych czy liczby pasażerów nie mogłaby być zastosowana w przypadku tradycyjnych wagonów metra.
Jakie środki pochłonie inwestycja? Na jakie dofinansowania może miasto liczyć i o jakie będzie się starało?
Szacunkowy koszt realizacji premetra to 5,8 mld zł brutto. Jeśli chodzi o kwestie finansowania zewnętrznego, już samo „Studium wykonalności budowy szybkiego, bezkolizyjnego transportu szynowego w Krakowie” uzyskało dofinansowanie w wysokości 50 proc. kosztów kwalifikowanych ze środków Instrumentu Unii Europejskiej „Łącząc Europę” (CEF). Z tego samego programu dofinansowane zostanie również przygotowanie wniosku o decyzję środowiskową. Będziemy także ubiegać się o środki zewnętrzne na przygotowanie dokumentacji projektowej. Tu realnie mamy szanse na dofinansowanie nawet w wysokości do 85 proc. środków kwalifikowanych. Co do samej budowy, jeśli będzie taka szansa, będziemy szukać dofinansowania. Dziś jednak trudno określić, jakie będą możliwości w kolejnej perspektywie unijnej, bowiem faza realizacji zaplanowana jest na lata 2029 – 2034.