Inwestycje

Czy inwestycje kolejowe na Mazowszu zostaną przełożone?

Fot. PKP PLK

PKP Polskie Linie Kolejowe zajęły stanowisko w sprawie wypowiedzi marszałka województwa mazowieckiego ws. przesunięcia w czasie realizacji dwóch inwestycji kolejowych na Mazowszu. Pozyskane w ten sposób środki mają być przeznaczone na walkę z koronawirusem. Jak informuje TVN Warszawa, kolejarze są oburzeni.

Marszałek chce przesunąć w czasie modernizację linii kolejowej ChorzeleOstrołęka oraz budowę łącznika ze stacji Modlin do lotniska. O planach poinformował na konferencji prasowej, podkreślając, że rozmowy w tej sprawie trwały już wcześniej.

W uzasadnieniu swojej decyzji marszałek Adam Struzik podkreślał, że wspomniane inwestycje realizowane są bardzo powoli.

– Wszystkie te projekty się ślimaczą, a obecne działania polegają wyłącznie na wykupie materiałów – mówił w trakcie konferencji.

 

Jak podkreślił przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego, środki z przesunięcia inwestycji trafią na rzecz walki z pandemią.

– Nie oznacza to, że się wycofujemy ze wspomnianych inwestycji – zaznaczył Struzik.- Ważniejsze jest jednak kupowanie respiratorów i środków ochrony osobistej niż gromadzenie tłucznia na budowę linii kolejowej, czy kupowanie podkładów. To działanie racjonalne.

 

Stanowisko w sprawie zajęły PKP Polskie Linie Kolejowe.

PKP PLK S.A. są zdeterminowane, by realizować projekt „Modernizacja linii kolejowej nr 35 Ostrołęka – Chorzele” do 2023 r. – czytamy w oświadczeniu. – Nie ma zagrożenia dla jego realizacji. O postępie prac na bieżąco informowany był Marszałek Województwa Mazowieckiego.

 

Jak podkreślają przedstawiciele PLK, „nieprawdą jest, że prace na linii OstrołękaChorzele nie zostały rozpoczęte. Nieprawdą jest, że środki unijne przeznaczone na realizację projektu „Modernizacja linii kolejowej nr 35 Ostrołęka – Chorzele” mogą być niewykorzystane.

Zgodnie z harmonogramem, wykonawca planuje zakończyć prace w połowie 2022 r.

Jak poinformował marszałek, w poniedziałek spotkał się z prezesem zarządu PKP PLK Ireneuszem Merchelem oraz sekretarzem stanu oraz pełnomocnikiem rządu do spraw wykluczenia komunikacyjnego Andrzejem Bittelem.

Zdaniem Struzika w trakcie rozmów ustalono dalsze działania ws. inwestycji.

– Ustaliliśmy, że wystąpimy do Komisji Europejskiej oraz minister funduszy i rozwoju regionalnego, by projekty te fazować, czyli kontynuować je w kolejnej perspektywie unijnej – mówił marszałek.

 

PKP PLK sprostowało wypowiedź włodarza województwa.

– Nieprawdą jest, że były ustalenia między Urzędem Marszałkowskim a PKP Polskimi Liniami Kolejowymi S.A. dotyczące fazowania projektu OstrołękaChorzele – czytamy w oświadczeniu. – Takie stwierdzenie było jednostronną informacją Marszałka Województwa.

 

Rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec podkreślił, że w dalszym ciągu z wykonawcą obowiązuje umowa podpisana w lipcu 2019 r.

– Projekt realizowany jest w trybie „projektuj i buduj”, a wykonawca, zgodnie z umową ma 11 miesięcy na opracowanie dokumentacji projektowej – kontynuuje rzecznik. – Stary tor zdemontował już na odcinku prawie 40 kilometrów. Przygotował materiał, w tym podkłady, szyny oraz tłuczeń do kolejnych prac. Wykonawca zakupił 70 procent materiałów, co gwarantuje płynność realizacji inwestycji.

 

Dodaj komentarz