global Wydarzenia

Czy Finlandia przejdzie na europejski rozstaw torów kolejowych?

Komisja Europejska dąży do wprowadzenia w całej Wspólnocie jednolitego układu torowisk kolejowych. Zgodnie z przyjętą europejską normą techniczną rozstaw szyn wynosi obecnie 1435 milimetrów. Pod koniec lipca KE wniosła o wprowadzenie odpowiednich zmian w obowiązującym planie rozbudowy sieci TEN-T. Sugerowane modyfikacje miałyby doprowadzić do połączenia Ukrainy z siecią unijną, co wymagałoby od tego kraju zmiany dotychczasowego rozstawu z 1520 milimetrów na wspomniany model europejski. Wniosek Komisji Europejskiej miałby docelowo doprowadzić do zmian również na terenie Finlandii.

Fot. Coen - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=112239982
Fot. Coen – Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1122399829

Torowiska kolejowe w Finlandii

Komisja Europejska złożyła Finlandii propozycję zmiany rozstawu szyn kolejowych. Obecnie pociągi fińskie poruszają się po torach rozstawionych na szerokość 1524 milimetrów. W tym momencie władze unijne sugerują, by wszystkie nowe inwestycje kolejowe były realizowane w oparciu o normę unijną (1435 milimetrów). Pomysł nie obejmowałby już powstających, nowych elementów sieci, natomiast wszystkie dopiero planowane inwestycje kolejowe już obowiązkowo powinny odpowiadać przyjętym propozycjom parametrów technicznych.

KE oczekuje ponadto, że z biegiem czasu Finlandia zacznie przekształcać już istniejącą infrastrukturę tak, by dopasować ją do sieci.

W ramach obsługi TEN-T Komisja proponuje zakończenie bazowe w Kouvola. Degradacji uległyby natomiast tak zwane ostatnie mile kolejowych połączeń transgranicznych z Białorusią i Rosją.

Porównanie kolei pasażerskich w Polsce z resztą Europy

Opinia fińskich władz

W komunikacie prasowym Minister Transportu i Komunikacji Finlandii Timo Harakka przyznał, że proponowana przez KE poprawka narzuca Finlandii nieuzasadniony obowiązek. Zgodnie ze słowami ministra, UE powinna zwolnić ten kraj z konieczności przejścia na europejską, nominalną szerokość toru.

Zmiany projektowe, które wprowadziła KE, są dla Finlandii nieekonomiczne. Ich realizacja mogłaby okazać się trudna lub niemożliwa. Timo Harakka podkreślił ponadto, że operacje o takim zasięgu nie mogą być podejmowane w sposób nieprzemyślany, bez dokładnej analizy możliwych skutków.

Rada Unii Europejskiej planuje dalsze rozmowy na ten temat już jesienią. Zgodnie z zapowiedziami Finlandia będzie w tym czasie intensywnie walczyć o zachowanie autonomii decyzyjnej.

Dodaj komentarz