Inwestycje Tramwaje

Opóźniona czy na czas? – budowa nowej linii tramwajowej w Olsztynie

Czy prace na budowie nowej linii tramwajowej w Olsztynie zakończą się na czas? To pytanie zadają sobie już nie tylko mieszkańcy, ale i urzędnicy. – Mobilizujemy spółki Polimex i Trakcja, żeby zwiększyły liczbę osób, sił i środków zaangażowanych w realizację kontraktu. Jednak zaangażowanie 200-220 pracowników dziennie w naszej ocenie to zdecydowanie za mało, żeby móc zrealizować kontrakt w terminie – komentuje prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.

Trwa budowa linii tramwajowej w Olsztynie (fot. nadesłane)
Trwa budowa linii tramwajowej w Olsztynie (fot. nadesłane)

W stolicy Warmii i Mazur trwa budowa drugiej linii tramwajowej, która połączy centrum miasta z osiedlem Pieczewo. Do tej pory mieszkańcy podróżowali tramwajem między dworcem kolejowym a osiedlem Jaroty. Umowę, na realizację inwestycji wartej 403 mln zł, podpisano w czerwcu 2021 r. Za pracę odpowiedzialne jest konsorcjum firm Polimex i Trakcja SA. Nowa trasa tramwajowa liczyć będzie 6 kilometrów. Zgodnie z umową, prace zrealizowane mają być do 16 października. Jednak czy ten termin jest realny?

Zapytaliśmy o to prezydenta Olsztyna. Jak zaznacza prezydent, w jego ocenie to zdecydowanie za mało, aby móc zrealizować kontrakt w terminie.

– Dla porównania podam, że gdy w 2015 roku kończyliśmy budowę I linii tramwajowej, która była wprawdzie dłuższa i była realizowana przez 5 firm, w okresie kumulacji prac, przez ostatnie pół roku, w budowę było zaangażowanych ok. 1000 osób – dodaje włodarz miasta. – Dlatego wciąż alarmujemy, że teraz pracowników jest za mało, by inwestycja mogła zostać ukończona w terminie. Jak się dowiedzieliśmy, sam wykonawca jeszcze w sierpniu przyznawał, że ma problemy z pozyskaniem kolejnych pracowników.

Argument ten nie przemawia jednak do zleceniodawcy inwestycji.

– To niestety może skutkować niemożliwością ukończenia robót w zakładanym czasie – zaznacza Grzymowicz. – Konsorcjum zapewnia, że te najważniejsze prace – budowa całego torowiska oraz znakomita większość chodników i ścieżek rowerowych – będą wykonane w terminie. Jednocześnie sygnalizuje, że zagospodarowanie terenu może nie zostać ukończone na czas. To oznacza, że być może opóźni się przywrócenie do porządku całej przestrzeni wokół inwestycji oraz nasadzenia zieleni.

 

PIOTR GRZYMOWICZ
Prezydent Olsztyna

– Poza standardowym nadzorem prowadzonym przez naszych urzędników i inżyniera kontraktu nad postępem prac, ja również, z moim zespołem odpowiedzialnym za inwestycję, spotykam się regularnie z zarządem dwóch spółek realizujących kontrakt, by omawiać wszystkie bieżące sprawy. Mobilizujemy spółki Polimex i Trakcja, żeby zwiększyły liczbę osób, sił i środków zaangażowanych w realizację kontraktu. Codziennie także staram się odwiedzać budowę i zawsze czytam codzienne raporty, w których wykonawca podaje, ile osób każdego dnia pracuje przy realizacji inwestycji. Wynika z nich, że jest to ok. 200-220 osób. Koszt budowy nowej linii tramwajowej to ponad 400 mln złotych. Unijne dofinansowanie wynosi 350 mln zł.

 

Nie tylko budowa trasy tramwajowej…

Na terenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego konsorcjum firm Budimex SA i KZN Rail Sp. z o.o. rozbuduje zajezdnię tramwajową. Dotychczas w bazie MPK mogło stać maksymalnie 18 tramwajów. – Aby pozostałe wozy nie stacjonowały “pod chmurką”, co mogłoby mieć wpływ na ich żywotność, zdecydowaliśmy o rozbudowie niezbędnej infrastruktury – informuje olsztyński Magistrat. – Nowa hala postojowa ma pomieścić minimum 16 tramwajów długości 32,5 m. Olsztyńską sieć tramwajową obsługuje teraz 27 składów – to 15 pojazdów Solaris Tramino oraz 12 Panoram tureckiego producenta Durmazlar.

Dodaj komentarz