Tramwaje

Wiosną na krakowskie tory wyjedzie pierwszy tramwaj zasilany baterią

Fot. MPK Kraków

MPK Kraków przygotowuje się do prezentacji nowego tramwaju firmy Stadler, zasilanego baterią produkcji Medcomu. Drugi taki pojazd trafi do stolicy Małopolski w drugiej połowie roku. Oba będą mogły jeździć po krakowskich torach bez korzystania z sieci trakcyjnej.

Niskopodłogowy tramwaj Tango Lajkonik ma 33,4 m długości i 2,4 m szerokości. Każdy z nich pomieści 227 osób, w tym 80 na miejscach siedzących. Pojazdy szynowe wyposażone zostaną w skrętne wózki, niwelujące zużycie kół i torowiska oraz zmniejszające drgania w trakcie jazdy.

Dwa z 48 zamówionych przez miasto tramwajów wyposażone zostaną w baterie, pozwalające przejechać im trasę o długości 3 km bez wykorzystania sieci trakcyjnej.

– Rozwiązanie to ma olbrzymie korzyści, zdarza się bowiem, że w trakcie przejazdu następuje przerwa w dostawie prądu. Wówczas tramwaj o własnych siłach nie zjedzie ze skrzyżowania – mówi Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK Kraków. – Stosując baterie tramwaj będzie mógł jechać bez trakcji przez 3 km. Przejedzie również przez takie  torowisko, przy którym nie będzie możliwości zainstalowania słupów trakcyjnych.

 

Pierwszy tramwaj Tango Lajkonik przechodzi nocne testy. Czeka także na uzyskanie homologacji. Zaprezentowany zostanie mieszkańcom na przełomie marca i kwietnia. Drugi taki pojazd przyjedzie do Krakowa w drugiej połowie roku.

– Do końca 2020 r. dotrą także pozostałe pojazdy. Do tych 48 pozostałych będzie można w przyszłości podłączyć wspomniane baterie – podkreśla Gancarczyk.

 

Każdy pojazd wyposażony zostanie w system rekuperacji E-recycler firmy Medcom. Pozwoli on na odzyskiwanie i wykorzystywanie energii wytworzonej w trakcie hamowania.

Dodaj komentarz