O reorganizacji sieci TEN-T, strategii rozwoju transportu intermodalnego i Programie Inwestycji Dworcowych rozmawiamy z dr. Rafałem Zgorzelskim, Członkiem Zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A.
Komisja Europejska zaproponowała zmiany w rozporządzeniu dot. sieci TEN-T z grudnia 2021 r., o których mówił Pan w swojej prelekcji w trakcie XIII konferencji „Rozwój polskiej infrastruktury kolejowej”. Jakie to są zmiany i co one oznaczają dla Europy?
Celem rozwijania Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T) jest zapewnienie spójności terytorialnej Unii Europejskiej i usprawnienie swobodnego przepływu osób oraz towarów, czyli urzeczywistnienie jednego z filarów UE. TEN-T ma stymulować wzrost gospodarczy, a także podnosić konkurencyjność państw, przez które przebiegają jej korytarze.
Rosyjska agresja na Ukrainę na nowo zdefiniowała krajobraz geopolityczny. Od grudnia 2021 r. wiele się zmieniło. Dlatego tak istotna była korekta sformułowanych propozycji. Modyfikacja projektu rozporządzenia wspólnotowego dotyczącego rewizji wytycznych dla rozwoju TEN-T zaproponowana przez Komisję Europejską 27 lipca 2022 r. uwzględnia, także większość postulatów zgłoszonych przez polski rząd. Wśród priorytetów rewizji TEN-T znalazły się zapewnienie większej spójności oraz efektywności sieci TEN-T poprzez rozbudowę linii kolejowych i drogowych, a także budowa kolejowych linii normalnotorowych na Ukrainie istotnych dla funkcjonowania korytarzy solidarnościowych UE-Ukraina. Co istotne, obok tych kwestii, uwzględniono także działania związane z obronnością Europy Środkowej i Wschodniej. To zagadnienia istotne zarówno dla Polski, jak i Grupy PKP.
Mówiąc o inwestycjach, warto wspomnieć o przygotowanej przez PKP S.A. analizie lokalizacyjnej terminali kolejowo-drogowych. Czym jest ten dokument i dlaczego powstał?
Kiedy mówimy o „zmianach na kolei”, mamy na myśli budowę i modernizację linii kolejowych, rozwój połączeń, zakupy nowego taboru czy w końcu inwestycje dworcowe. Dla spójnego rozwoju transportu w szerokim rozumieniu niezwykle istotny jest – z mojego punktu widzenia – nacisk na realizację inwestycji infrastruktury punktowej czy chociażby cyfryzację kolei. Mówiąc o infrastrukturze punktowej, mam na myśli budowę bocznic kolejowych czy nowych terminali – w tym terminali intermodalnych.
Niedawno, uchwałą Rady Ministrów, przyjęte zostały kierunki rozwoju transportu intermodalnego. Polska kolej ma przed sobą duże wyzwanie, jakim jest obecna sytuacja geopolityczna. Musimy być przygotowani na dynamiczne zmiany i konsekwencje wydarzeń za naszą wschodnią granicą. Rozwój potrzebny jest na różnych kierunkach. Warto wspomnieć tu chociażby o inicjatywach związanych z Trójmorzem czy korytarzami transportowymi między morzami Bałtyckim, Czarnym, Egejskim i Adriatykiem. Na rozwój ten mamy dowody praktyczne, w postaci inwestycji kolejowych wokół portów trójmiejskich, a także w Świnoujściu czy Szczecinie. Inwestycje w sieć kolejową umożliwią sprawny przesył towarów do i z Europy, natomiast budowa nowych terminali wesprze lokalny biznes i poprawi dostępność do towarowego transportu kolejowego mniejszym przedsiębiorcom. Na poziomie PKP S.A. i Grupy PKP bardzo poważnie myślimy o kwestiach związanych z budową terminali drogowo-kolejowych. Przygotowaliśmy kierunkową strategię w tym obszarze, choć nie ma ona jeszcze statusu oficjalnego dokumentu. Zrealizowaliśmy analizę lokalizacyjną terminali, uwzględniając kilkadziesiąt punktów na mapie Polski, znajdujących się także w obszarze nadzoru właścicielskiego PKP S.A. Wspólnie zidentyfikowaliśmy miejsca, które z naszej perspektywy mają największy potencjał rozwojowy pod budowę terminali kolejowo-drogowych. Oszacowaliśmy także wstępne budżety związane z realizacją inwestycji. Teraz naszą rolą jest wspólnie zastanowić się, jak efekty tych analiz przekuć w konkretne działania – w tworzenie nowych terminali, które dadzą wartość dodaną nie tylko dla Grupy PKP, ale także dla całej polskiej gospodarki.