Wywiady

Mamy motywację

RK: Nie wypada zatem pominąć Waszego kontraktu z PKP Intercity. Powoli mija rok od ogłoszenia, że FPS Cegielski dostarczy 55 fabrycznie nowe wagony. Na jakim etapie jest ten projekt?

HS: Umowę na produkcję i dostawę 55+26 sztuk nowych wagonów podpisaliśmy w lutym tego roku. Jak wspomniałem, obecnie trwają prace projektowe wagonów. Proszę pamiętać, że wagony te będą nowej konstrukcji spełniającej wymagania obowiązujących Technicznych Specyfikacji Interoperacyjności. Wagony muszą uzyskać dopuszczenie do ruchu nie tylko w Polsce lecz również w pięciu krajach! Jest to przedsięwzięcie absolutnie pionierskie w Polsce i żaden z polskich producentów nie konfrontował się z takim wyzwaniem. W konfiguracji wszystkich typów wagonów musimy uwzględnić specyfikę eksploatacji takich pojazdów w Niemczech, Austrii, Czech, Słowacji i Węgier. Nie napawa optymizmem fakt, iż obowiązujące Techniczne Specyfikacje Interoperacyjności w odniesieniu do wagonów zamiast tę interoperacyjność wspomagać, w istotny sposób ograniczają poprzez brak kompatybilności pomiędzy TSI a szczegółowymi wymaganiami krajowych zarządców infrastruktury kolejowej. Jest to w rzeczywistości istotna bariera ekspansji międzynarodowej.

RK: Cegielski znany jest w kraju przede wszystkim z budowy i modernizacji wagonów. Czy nie ogranicza wam to szans na konkurowanie na rynku?

HS: Wagony pasażerskie są domeną naszej Spółki, nie zamykamy się jednak na inne projekty. W nieodległej przeszłości produkowaliśmy tramwaje. Z zakładu wyjechało ponad 800 lokomotyw, spalinowych i elektrycznych. Oczywiście specyfika poszczególnych segmentów rynku jest dziś zupełnie inna, otoczenie prawne odmienne a intensywność konkurencji bez porównania większa. Nie mniej, know-how FPS jest dobrą podstawą rozwoju nowych pojazdów szynowych. Przygotowujemy się do zaprezentowania kolejnych rozwiązań. Wyzwania podejmujemy w tych obszarach rynku, gdzie antycypujemy istotny popyt ze strony przewoźników i odpowiednie parametry ekonomiczne projektów.

RK: W przypadku homologacji wagonów na tereny Austrii, Czech i Niemiec wyprzedziliście rodzimą konkurencję. Co wpłynęło na to, że zdecydowaliście się na taki krok?

HS: Zamówienie PKP Intercity na 55 nowych wagonów zgodnych z TSI i dopuszczonych w Niemczech, Austrii, Czechach, Słowacji i Węgrzech jest dla nas szansą na wprowadzenie do portfela pojazdów prawdziwie interoperacyjnych, który mogą być eksploatowane poza Polską. Jest to strategicznie istotna dla nas kwestia. Otwieramy w ten sposób nowe rynki geograficzne na nasze produkty i dywersyfikujemy portfel sprzedaży. Jednocześnie budujemy niezbędną wiedzę i doświadczenie.

RK: Panie Prezesie a jak przebiegają pracę nad dwunapędowym zespołem trakcyjnym? Co jest w tym projekcie największą przeszkodą?

HS: Projekt PLUS – dwunapędowy zespół trakcyjny – powstaje zgodnie z planem. Narzuciliśmy sobie wymagający harmonogram. Stąd kluczowym wyzwaniem jest zachowanie tempa prac.

RK: Na koniec dość ważkie pytanie w kontekście wsparcia PESY przez Polski Fundusz Rozwoju. Jak Pan się odniesie do pomysłów konsolidacji producentów taboru?

Dodaj komentarz